- Ratownicy zwrócili się do Łódzkich Wodociągów z zapytaniem o możliwość wykorzystania w akcji ratunkowej kamery, którą można wprowadzić do powstającego z powierzchni ziemi pionowego odwiertu - mówi Miłosz Wika, rzecznik prasowy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi.
Łódzkie Wodociągi jako jedyne w Polsce dysponują wyposażonym w kamerę urządzeniem do inspekcji telewizyjnej studni głębinowych. - Gotowi jesteśmy jechać, czekamy na informacje od ratowników. Nasze urządzenie do telewizyjnej inspekcji studni głębinowych może przydać się w akcji ratowniczej, gdyż można je stosować już przy średnicy otworu od 100 mm i do głębokości sięgającej nieco ponad 1000 metrów - zapewnia Miłosz Wika.
Wprowadzona do otworu kamera ma możliwość obserwacji otoczenia, sterowana jest przez operatora z powierzchni joystickiem. Urządzenia do odczytu obrazu i sterowania kamery zamontowane w samochodzie.
Do jutra wodociągi mają otrzymać odpowiedź ze strony kopalni. Jeśli ratownicy będą chcieli użyć kamery, zostanie ona prędko przewieziona z Łodzi do Katowic.
Cały czas trwa akcja ratunkowa z użyciem kombajnu i wiertnicy. Do dziś kombajn wydrążył chodnik do odległości 166. metra, licząc w linii prostej od wejścia do wyrobisk. Wiertnica jest poniżej 174 metra. Uwięzieni górnicy przebywają 1060 metrów pod ziemią w linii prostej. Są tam uwięzieni już ponad tydzień.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?