Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziki w Rudzie Śląskiej stwarzają zagrożenie. Władze miasta apelują o niedokarmianie

MN, UM
Dziki w Rudzie Śląskiej stwarzają zagrożenie. Władze miasta apelują o niedokarmianie
Dziki w Rudzie Śląskiej stwarzają zagrożenie. Władze miasta apelują o niedokarmianie Dziennik Zachodni
W Rudzie Śląskiej będzie mniej zieleni. Wszystko dlatego, że na terenach zielonych ukrywają się dziki. Miasto rozpoczyna też akcję informacyjną skierowaną do mieszkańców, aby nie dokarmiać dzików. Działanie ma na celu wyeliminowanie tych zwierząt z terenów mieszkalnych.

Dziki w Rudzie Ślaskiej: Nie dokarmiać!

- Nie dokarmiajcie dzików – apelują władze Rudy Śląskiej do mieszkańców. W mieście rozpoczyna się specjalna akcja edukacyjna, która ma przyczynić się do wyeliminowania dzików z terenów zamieszkanych. Oprócz tego rudzki magistrat zamierza zlikwidować zakrzewione przestrzenie miejskie, w których ukrywają się dziki.

Najbardziej newralgiczny czas to wiosna i lato, wtedy na świat przychodzą małe dziki, które następnie pod opieką mamy uczą się zdobywać pokarm. – Przez pierwsze tygodnie od narodzin locha z młodymi porusza się na obszarze zaledwie 0,5 km², dlatego niezwykle ważne jest, żeby było to środowisko naturalne dzika, a nie teren zamieszkany i użytkowany przez człowieka – podkreśla Grzegorz Skurczak z Lasów Państwowych Nadleśnictwa Katowice. – Gdy dzik, czy inne dzikie zwierze będzie dokarmiane, zakoduje sobie, że w tym miejscu znajdzie pokarm i będzie tu powracać – dodaje.

- Niby wszyscy wiemy, że dziko żyjących zwierząt nie dokarmiamy, ale nie wszyscy tej zasady się trzymają. O tym, że dziki w mieście mogą stanowić problem świadczą liczne interwencje mieszkańców w tej sprawie – mówi prezydent Grażyna Dziedzic. Słowa prezydent miasta potwierdza Grzegorz Skurczak z Nadleśnictwa Katowice. – Zaczyna się niewinnie od dokarmiania jednego dzika, potem pojawia się drugi i trzeci. Po sezonie rozrodczym pojawiają się młode, a za rok liczba dzików po kolejnym okresie rozrodczym znowu się powiększa i z jednego dzika robi się małe stadko – mówi.

Dziki w Rudzie Ślaskiej: Idą tam, gdzie jest pokarm

Władze Rudy Śląskiej wydrukowały specjalną ulotkę, w której przypominają mieszkańcom o tym by nie dokarmiać dzików oraz radzą jak przechowywać resztki żywności w obrębie własnych posesji czy ogródków działkowych. Chodzi o to, by nie stały się one pożywieniem dla dzików. - Ulotki trafią do mieszkańców terenów, które najbardziej narażone są na wizytę dzików i skąd mamy najwięcej interwencji w tej sprawie. Dotyczy to głównie ulicy Katowickiej, Pomorskiej, Kochłowickiej, Grzybowej i Polnej. Ulotki dostarczone zostaną również do ogrodów działkowych – informuje Ewa Wyciślik, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.

Dodatkowo władze Rudy Śląskiej przeciwdziałając zadamawianiu się dzików zamierzają również likwidować duże zakrzewione tereny w pobliżu zabudowy mieszkaniowej. - W pierwszej kolejności w ten sposób zostanie oczyszczony teren przy ul. Katowickiej. W ten sposób zmusimy dziki to przeniesienia się w tereny zalesione, oddalone już od domostw – mówi Ewa Wyciślik.

Dziki w Rudzie Śląskiej: Jak się zachować?

Spotykając dzikie zwierze, które nie ucieka na widok człowieka, nie należy ulegać panice. Bezwzględnie nie należy zbliżać się do dzikiego zwierzęcia. Jeżeli jest to możliwe należy spokojnie się oddalić od niego nie wykonując przy tym żadnych gwałtownych ruchów. Próba nakarmienia zwierzęcia może zainicjować jego atak w szczególności, jeżeli zwierzę jest chore, zranione, opiekuje się potomstwem lub znajduje się w okresie godowym.

W przypadku, gdy zwierzę jest chore lub zranione, należy podać dokładną lokalizację miejsca przebywania zwierzęcia do: Centrum Zarządzania Kryzysowego (telefon 800-158-800 lub 322-486-358), straży miejskiej ( telefon alarmowy 986 lub 323-423-060), policji (tel. alarmowy 997).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto