Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruda Śląska: Referendum i jego uzasadnienie. Oto argumenty inicjatorów

Joanna Oreł
Inicjatorzy referendum w Rudzie Śląskiej przedstawili dzisiaj argumenty za odwołaniem prezydent Grażyny Dziedzic

Inicjatorzy referendum chcą odwołania prezydent Rudy Śląskiej, Grażyny Dziedzic. Obecnie trwa zbieranie podpisów pod wnioskiem w tej sprawie.

- Dokładnych meldunków, co do liczby zebranych podpisów jeszcze nie mamy, bo te spłyną do nas dzisiaj jeszcze wieczorem - mówi Tadeusz Piątkowski, rzecznik prasowy grupy inicjatywnej. - Trzeba jednak zaznaczyć, że akcja nie jest jeszcze w pełni rozpropagowana, bo temat referendum pojawił się dopiero niedawno.

Oto argumenty grupy referendalnej:

1. Sprawa Krematorium - Wprowadzanie w błąd mieszkańców Rudy Śląskiej;
2. Nieudolność w realizacji inwestycji miejskich - oczekiwanie mieszkańców na usprawnienie komunikacji dzięki pierwszemu odcinkowi trasy N-S miało prawie 6 miesięcy opóźnienia przez nieudolność służb podległych pani prezydent. Opóźnienie miała także budowa Aquadromu oraz nie dokończono budowy ronda w Rudzie południowej;
3. Zatrzymanie rozwoju miasta - Wbrew obietnicom wyborczym pani prezydent Grażyna Dziedzic systematycznie zmniejsza budżet na inwestycje miejskie, zwiększając wydatki na wynagrodzenia. W 2013 roku pani prezydent zaproponowała najmniejszy budżet na inwestycje w ostatnich latach. Brak inwestycji cofa miasto w rozwoju;
4. Zupełne rozminięcie się deklaracji wyborczych składanych przez kandydatkę z faktycznie realizowaną polityką zarządzania miastem;
5. Pogłębiająca się stagnacja w sferze gospodarczej miasta, brak odpowiedniego klimatu dla małej i średniej przedsiębiorczości;
6. Wzrost bezrobocia;
7. Z uwagi na drastyczne podwyżki opłat lokalnych, przedsiębiorcy wybierają inne gminy na działalność gospodarczą. Ruda Śląska traci w ten sposób miejsca pracy i ubożeje, a mieszkańcom żyje się coraz trudniej;
8. Prowadzona polityka likwidacji i łączenia placówek oświatowych, w tym próba likwidacji sprawdzonych szkół bez konsultacji z mieszkańcami miasta;
9. Deklarowana przez władze miasta "polityka oszczędności" jest realizowana wyłącznie kosztem mieszkańców, w tym ich bezpieczeństwa, kultury, sportu, oświaty i zdrowia;
10. Pomijanie mieszkańców Rudy Śląskiej w zatrudnianiu na stanowiskach kierowniczych w miejskich spółkach;
11. Zatrudnianie przez panią prezydent osób z innych miast kosztem mieszkańców Rudy Śląskiej w spółkach gminnych;
12. W ramach „oszczędności” pani prezydent przyznała jedne z najwyższych premii w wysokości 1,4 miliona złotych dla urzędników i najbliższych współpracowników;
13. Zamrożenie programu budownictwa komunalnego – w okresie 2011-2013 nie powstała żadna nowa inwestycja rozpoczęta przez panią prezydent;
14. Niska skuteczność w pozyskiwaniu środków unijnych w porównaniu z miastami ościennymi;
15. Utrata zaufania wśród środowisk i grup społecznych w mieście. 

Aby doszło do referendum w Rudzie Śląskiej, jego inicjatorzy muszą zebrać ok. 11,5 tys. podpisów (w Rudzie Śląskiej mieszka ok. 140 tys. osób). Mają na to 60 dni.

Dodajmy, że zbieranie podpisów rozpoczęło się w podobnym terminie, bo w ubiegłym roku. Wówczas termin referendum wyznaczono na 24 czerwca. Jeżeli więc inicjatywa referendystów z Rudy Śląskiej zakończy się sukcesem, może okazać się, że rudzianie do urn pójdą w tym samym dniu, w którym odbyło się ubiegłoroczne referendum.

Zgadzacie się z zarzutami referendystów? Które decyzje prezydent Rudy Śląskiej popieracie, a z którymi nie zgadzacie się?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto