18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hamburger w Poznaniu dostał drugą szansę!

Marta Danielewicz
Hamburger w Poznaniu rządzi!
Hamburger w Poznaniu rządzi! Marta Danielewicz
Złą sławą owiany hamburger w Poznaniu dostał drugą szansę. Ludzie jedzą go, bo jest... zdrowy! Poznaniacy jedzą je chętniej. Są w stolicy Wielkopolski miejsca, które z sukcesem udowadniają, że takie jedzenie może być i sycące, i zdrowe, lecz niekoniecznie szybkie.

- Coraz bardziej modne staje się wśród poznaniaków zdrowe jedzenie. Hamburger, który dotychczas był źle kojarzony, również zmienia swój charakter - tłumaczy Karolina Kowal, menager Burger Housa, który znajduje się na ulicy Długiej, nieopodal Starego Rynku.

To między innym tu zjemy amerykański specjał. Podstawą każdego hamburgera jest mięso, jego smak decyduje o tym, czy danie jest dobre. W Burger House do wyboru są aż trzy rodzaje mięsa wołowego: polędwica, antrykot z rostbefem i karkówka.

- Jeżeli ktoś spróbuje takie danie ze świeżego mięsa, z odpowiednimi dodatkami, to będzie miał porównanie z przydrożnymi barami. Różnica jest kolosalna, dlatego warto zapłacić za takiego hamburgera trochę więcej - przekonuje Karolina Kowal.

Wołowina to mięso drogie na polskim rynku, dlatego też cena takiego dania jest od razu wyższa. Podstawowy hamburger kosztuje 13 złotych.

Kolejnym miejscem, którego specjalnością jest hamburger, jest Święta Krowa, lokal który mieści się przy ulicy Kwiatowej. Tutaj liczba stałych klientów wciąż wzrasta, bo ponoć ci, którzy raz spróbowali, zawsze wracają.

- Stawiamy na jakość i smak, dlatego sami mielimy mięso. Mamy wtedy pewność co do tego, co serwujemy klientom - tłumaczy właściciel Michał Długiewicz. Hamburgery w Świętej Krowie to nie tylko bułka i mięso polane sosem, ale również dodatki. W zależności od miesiąca zjemy tu hamburgera z jadalnymi kwiatami czy nawet z kwaszoną kapustą. - Nasza kuchnia to tak zwany slow food. Jeśli ma być dobre, to trzeba niestety poczekać, czasem nawet do 40 minut - dodaje Długiewicz.

Food Patrol to tak zwana kuchnia na kółkach. Food truck czyli auta, które wydają jedzenie to pomysł zaczerpnięty ze Stanów Zjednoczonych. W Poznaniu natknąć się możemy na taką biało-pomarańczową furgonetkę, w której szykowane i serwowane są hamburgery. Stoi na Piekarach i Franowie.

- Naszym hasłem, które realizujemy, jest sto procent wołowiny, świeże dodatki oraz pieczywo prosto z zaprzyjaźnionej piekarni - tłumaczy kucharz Food Patrol Andrzej Pełczyński. Food Patrol w swoim menu postawił na oryginalność, serwują nawet hamburgery z mango czy kiwi. - Jestem stałą klientką, a dziś przyprowadziłam tu mojego chłopaka. Chcę, by się przekonał, że w Poznaniu hamburgery mogą być zdrowe i świeże - tłumaczy Sonia, która wybrała Food Patrol, bo jak sama podkreśla, chce mieć pewność tego, co je.

Ratajski, Jeżycki, a nawet Łazarski burger to pomysł restauracji Kuchnia Marche, mieszczącej się w Okrąglaku. Można też skomponować tam własnego, poznańskiego hamburgera ze swoimi ulubionymi dodatkami. Również w Łapu Papu (ul. Garbary 47) można spróbować wolnego od fast foodów hamburgera. Natomiast dla tych, którzy nie jedzą mięsa, bar MiXtura (ul. Piekary 17) serwuje burgery wegańskie.

Skomentuj:

Hamburger w Poznaniu dostał drugą szansę!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto