Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruda Śląska: Kościół pw. św. Pawła w Nowym Bytomiu ma sto lat. Jaka jest jego historia?

Joanna Oreł
Stacja kolejowa, a w tle świątynia. Kościół jest nadal, stację zlikwidowano
Stacja kolejowa, a w tle świątynia. Kościół jest nadal, stację zlikwidowano Ze zbiorów Przemysława Nadolskiego
Kościół pw. św. Pawła ma już sto lat. Teraz, tak jak i przed wiekiem wydarzeniem tym żyją mieszkańcy dzielnicy

Jest jednym z najwyższych budynków w Nowym Bytomiu. Z jego najwyższego punktu widać całą dzielnicę, a do tego obiekt ma bogatą tradycję. Kościół pw. św. Pawła, bo o nim mowa, ma już sto lat. Przypominamy historię świątyni, w której łączą się dwie kultury.

Miejsce kilku nurtów

Budowa nowobytomskiego kościoła rozpoczęła się w maju 1911 roku. Zaprojektował go Johannes Klomp z Dortmundu. Holender z pochodzenia postanowił połączyć w świątyni motywy romańskie i bizantyjskie.

Nie zabrakło również elementów modernistycznych. "Budowla charakteryzuje się bogato udekorowaną fasadą. U nasady łuku głównego wejścia do kościoła widnieją dwa maszkarony przedstawiające głowy diabłów symbolizujące przejście ze świata zła do świata dobra". - przypomina Bernard Kopiec, pasjonat historii naszego miasta w drugiej części swojego cyklu książek pt. "Ruda Śląska. Zarys dziejów".

Budowali wszyscy

Z kolei ks. prof. Jan Górecki, wieloletni proboszcz parafii pw. św. Pawła, a obecnie wykładowca Uniwersytetu Śląskiego, opisując historię powstania świątyni przypomina, że zaangażowani byli w to wszyscy parafianie.

"Należał do nich Tomasz Gruszka, który czuł się zobowiązany - jako katolik świecki - część odpowiedzialności wziąć na siebie" - opisuje ks. Górecki. "W tym celu zgłosił się do ks. proboszcza Adamczyka, by pozwolił mu stróżować na placu kościelnym, gdzie gromadzono materiał na budowę. Oddanie Tomasza Gruszki należy docenić zwłaszcza wziąwszy pod uwagę jego sytuację życiową. Był ojcem sześciorga dzieci, pracował 12 godzin w hucie "Pokój", miał niewielkie pole, na którym uprawiał ziemniaki, kapustę itp. Hodował kozy, kury i króliki" - przytacza dalej ks. Górecki.

Ciągle się zmienia

Ostatecznie, przy pomocy parafia, księży oraz architektów (m.in. prócz Johannesa Klompa, Maciej Beule z Bytomia wykonał ławki w kościele), konsekracja świątyni nastąpiła 15 września 1912 roku.

Kolejnych zmian kościół doczekał się 26 lat później. W 1928 roku w świątyni wybudowano organy. Jak się okazuje, są one największymi na Górnym Śląsku, a do tego o bardzo ciekawym charakterze.

Jak przytacza ks. Jan Górecki: Dzięki zamontowaniu części głosów nad sklepieniem kościoła, otwór, przez który wydostaje się dźwięk, wytwarza dodatkowy efekt echa.

Zmian doczekała się również zewnętrzna część świątyni. Niemalże po stu latach od jej wybudowania w 201o i 2o11 roku odnowiono i oczyszczono wieżę kościelną oraz elewację.

Ponadto odtworzono płaskorzeźby lwów i aniołów. Oczyszczono również dwie figury świętej Barbary oraz świętego Floriana, które czuwają przed wejściem głównym do stuletniej świątyni.

Będą uroczyste obchody

Z okazji setnej rocznicy powstania kościoła pw. św Pawła już jutro, tj. 15 września o godz. 18 w świątyni zostanie odprawiona dziękczynna msza święta. Koncelebrował ją będzie ks. arcybiskup senior, Damian Zimoń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto