- Nie chcemy kompostowni pod naszymi oknami! Smród, nieczystości i hałas. Nie możemy się na to zgodzić! - protestują mieszkańcy Rudy.
Kompostownia w Rudzie Śląskiej potrzebna?
Spółka Toensmeier ma zamiar wybudować w dzielnicy instalację do przetworzenia odpadów. Jej przedstawiciele tłumaczą, że wynika to z ustawy śmieciowej, która obowiązuje od lipca 2013 roku. Jednak ostateczna decyzja co do inwestycji jeszcze nie zapadła.
Kompostownia miałaby powstać w pobliżu bloków w Rudzie. To m.in. właśnie ich lokatorzy pojawili się podczas niedawnego spotkania z prezydent, Grażyną Dziedzic.
Przedstawiciele Toensmeier tłumaczą, że kompostownia musi powstać, bo wynika to z nowej ustawy śmieciowej. Zgodnie z nią wszystkie odpady komunalne powinny trafiać do Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Zaś ich częścią jest wspomniana kompostownia.
Kompostownia w Rudzie Śląskiej: Mieszkańcy nie chcą
Rudzianie nie kryją swojego wzburzenia wobec planów spółki, która zajmuje się wywozem śmieci w naszym mieście. - Czy nie można wybrać innego miejsca? Z dala od mieszkańców? - pyta zbulwersowany pan Ryszard, mieszkaniec Rudy.
- Rozważaliśmy taki wariant. Niestety nie pozwala nam na to obowiązujące prawo. Zgodnie z nim kompostownia ma stanowić integralną częścią instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów - tłumaczy Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu.
- Znalezienie nowej lokalizacji byłoby możliwe, gdyby inwestor budował całą instalację od nowa. Tymczasem, jak wiadomo, w Rudzie Śląskiej od kilku lat działa część mechaniczna instalacji przetwarzania odpadów (sortownia). W tej sytuacji kompostownię można wybudować tylko przy niej.
Pojawiło się kilka sugestii. Może więc sortownię i kompostownię uruchomić w innym miejscu? - Przeniesienie całej instalacji w inne miejsce z powodu kosztów jest raczej niemożliwe - zakomunikował Rafał Pamuła, prezes Toensmeier Południe.
Kompostownia w Rudzie Śląskiej: Ma być hermetycznie
Finanse to jedno. Na szali jest przecież jeszcze komfort i obawy mieszkańców. - Cały proces będzie odbywał się w zamkniętej hermetycznie hali. Choć to rozwiązanie będzie nas kosztowało dużo drożej, to w ten sposób wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców - twierdzi Pamuła.
Ostateczna decyzja odnośnie budowy kompostowni tak naprawdę jednak jeszcze nie zapadła. Trwa postępowanie administracyjne. Rudzki sanepid pozytywnie zaopiniował projekt. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ma uwagi. Trwa uzupełnianie dokumentacji.
Dlatego też prezydent nie dała jeszcze zielonego światła spółce i nie określiła tzw. środowiskowych uwarunkowań realizacji przedsięwzięcia. A nawet jeżeli tak się stanie to do spełnienia pozostają kolejne formalności.
- Decyzja ta jeszcze nie przesądza, czy kompostownia powstanie w danym miejscu. Inwestor musi następnie uzyskać pozwolenie na budowę - wyjaśnia Adam Nowak.
W momencie, gdy spółka Toensmeier pozytywnie zakończy papierkową robotę to zarówno mieszkańcy, jak i m.in. organizacje ekologiczne będą się mogły odwołać od tej decyzji za pośrednictwem Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a później Sądu Administracyjnego.
Kompostownia w Rudzie Śląskiej: Czy jest tu niezbędna? Piszcie w komentarzach
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?