Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pielerowie. To oni zarządzali dobrami Ballestremów w Rudzie Śląskiej. Oto ich historia

Joanna Oreł
Ze zbiorów Stanisława Stryja
Stworzył lampę, która ratowała górników, cesarz dał mu order, a Ballestrem zaufał. O Franzu Pielerze i jego rodzinie pisze Joanna Oreł

Gdyby nie rodzina Pielerów, Ruda Śląska być może nigdy nie byłaby się potęgą przemysłu. To oni przez kolejne pokolenia zarządzali dobrami rodu Ballestremów. Kopalniami: Wolfgang, Brandenburg, czy Graf Franz Grube. Jednak dziś o historii Pielerów mówi się niewiele. Czy to się zmieni? Stanisław Stryj, pasjonat historii tego rodu stara się o to od lat. Teraz chce, by imieniem Franza Pielera nazwać odcinek, powstającej trasy N-S.

Zaczął od lampy

Franz Pieler urodził się 11 maja 1835 roku w Hornsberg w Westfalii (kraina historyczna w Niemczech). Ukończył studia a Aachen i Bonn. Później ożenił się z wybranką serca, Emilie. Pielerowie doczekali się jedenastu dzieci.

Prócz życia rodzinnego, Franz rozwijał się zawodowo. W 1883 roku odniósł sukces, który przyczynił się do rozsławienia jego nazwiska. Stworzył lampę alkoholową, dzięki której możliwe było wykrycie metanu i dwutlenku węgla w kopalniach.

- Lampa pod nazwą "Franz Pielers Alkohol-Lampe" znana była w całym górniczym świecie - przypomina Stanisław Stryj, pasjonat historii Pielerów, autor książki pt. "W Rudzie na Górnym Śląsku, czyli Zakład Górniczy "Mikołaj" Hrabiego Franciszka Ballestrema".

Ponadto Franz przez dziesięć lat był dyrektorem Zakładów Górniczych A.G. Union Dortmund.

I trafił do Ballestremów

1 października 1885 roku życie rodziny Pielerów zmieniło się całkowicie. Franz miał zostać zarządcą dóbr hrabiego Ballestrema w Rudzie, Pławniowicach, Borsigwerku oraz Biskupicach. Tak też się stało.

- Hrabia Ballestrem i Pieler mieli świadomość, że wzrost wydobycia i zyski to dzieło również swoich robotników, których warunki socjalno-bytowe były bardzo złe - przytacza Stanisław Stryj.

Współpracę rozpoczęto od budowy mieszkań i kolonii. W Rudzie robotnicy zamieszkali we wschodniej i zachodniej części Koloni Carl Emanuel, Kolonii Glückauf oraz Dorf Rudzie i Rudzie Hammer.

- Jak na lata 1908-1910, były to mieszkania komfortowe. Zachodnia część koloni Carl Emanuel i Dorf Ruda były skanalizowane - opowiada Stanisław Stryj. - Wszystkie kolonie i osiedla miały swoją szkołę, przedszkole i sklep, w których kupowano artykuły po niskich cenach - dodaje.

Ponadto, w Dorf Rudzie wybudowano aptekę w 1893 roku, Gasthaus w 1895 roku oraz pocztę. Później, w 1912 roku powstała tu również szkoła nauki gospodarstwa domowego z halą gimnastyczną.

Docenił go sam cesarz

Współpraca z Ballestremami dawała Pielerowi ogromną satysfakcję. Jednak nie tylko hrabiostwo doceniało swojego zarządcę. W 1897 roku Franz Pieler został odznaczony przez cesarza Wilhelma II Hohenzollerna królewskim złotym orderem i mianowany radcą górniczym.

Będzie ulica?

Stanisław Stryj wystąpił z inicjatywą, by odcinek trasy N-S nazwać imieniem Franza Pielera. Obecnie trwają rozmowy w tej sprawie. Jeżeli zakończą się one sukcesem, być może historia Pielerów stanie się bliższa mieszkańcom Rudy Śląskiej.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto