18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Portfel portfelowi nierówny, czyli ile zarabiają rządzący

Barbara Musiałek
Alina Chojecka, przewodnicząca Rady Miasta dostaje 2060 zł diety
Alina Chojecka, przewodnicząca Rady Miasta dostaje 2060 zł diety fot. Agnieszka Materna
O dobre zarobki łatwiej w publicznych instytucjach, niż w prywatnych firmach, zwłaszcza jeśli piastuje się wysoki rangą urząd. Kto zatem spośród osób rządzących Jastrzębiem lub zasiadających na wysokich stołkach w mieście zarabia najwięcej? Wydawałoby się, że prezydent, tymczasem okazuje się, że na większą kasę może liczyć szef miejskiej spółki

Jastrzębscy urzędnicy, zajmujący wysokie stanowiska w magistracie, mogą być zadowoleni ze swoich zarobków, bo średnia miesięczna pensja naczelników poszczególnych wydziałów obecnie waha się w granicach od 5,2 do 5,4 tysiąca złotych brutto.

W zeszłym roku za swoją pracę wzrostem wynagrodzenia docenieni zostali: sekretarz i skarbnik miasta, którzy teraz otrzymują pensję wyższą o 116 zł, niż w 2008 roku. Skarbnik, Dariusz Holesz zarobił wówczas 116,2 tys. zł brutto, otrzymywał zatem około 9,1 tys. zł miesięcznie. Teraz ma 9,2 tys. zł brutto miesięcznego wynagrodzenia. Natomiast w oświadczeniu majątkowym sekretarza miasta, Grzegorza Dulemby czytamy, że w 2008 roku zarobił 113,7 tys. zł brutto, czyli nieco ponad 9 tys. zł. Od lipca ubiegłego roku zarabia 9,1 tys. zł brutto, czyli średnio ok. 50 zł mniej ma niż kolega. Ale to więcej niż mają urzędnicy na tych samych stanowiskach w Żorach. Tam skarbnik, Grażyna Zdziebło, zarabia 8,1 tys. zł brutto, a sekretarz, Andrzej Schmidt - 8,3 tys.zł brutto.

Podwyżek w ubiegłym roku nie dostali prezydenci, bo im wypłaty wzrosły w 2008 roku. Teraz prezydent Marian Janecki, zarabia miesięcznie 12,2 tys. zł brutto. Jego zastępcy otrzymują po 11 ,4 tys. zł brutto, ale wiceprezydent Franciszek Piksa dodatkowo dostaje od 1,6-2,1 tys. zł miesięcznie, za pełnienie funkcji zastępcy przewodniczącego Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu Zdroju, co daje mu w sumie około 13 tys. zł miesięcznego zarobku.

Jastrzębscy prezydenci zarabiają nawet lepiej niż ich koledzy w Żorach. Tu prezydent, Waldemar Socha co miesiąc otrzymuje 10,7 tys. zł brutto, jego zastępca, Daniel Wawrzyczek zgarnia 9,5 tys. zł brutto, a Wojciech Kałuża - 8,2 tys. zł.

Zupełnie nieźle wiedzie się prezesom miejskich spółek. Wśród nich prym wiedzie Tadeusz Pilarski - dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. W oświadczeniu majątkowym zeznał, że zarobił 255,6 tys. zł brutto, czyli ponad 21,3 tys. zł miesięcznie. Zachowuje przy tym skromność i nie czuje się rekinem finansowym. - Jestem zaskoczony. Nie liczę tak dokładnie moich zarobków, bo oprócz pełnienia funkcji prezesa w JZWiK, udzielam się jako członek Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie. Jestem też pełnomocnikiem do spraw projektu spójności, a dodatkowo wykonuję na zlecenie ekspertyzy, między innymi dotyczące gospodarki wodno-ściekowej. Mam zatem kilka innych funkcji, które składają się na mój zarobek - tłumaczy prezes.

Tadeusz Pilarski w minionym roku dodatkowo otrzymał nagrodę roczną w wysokości jednej miesięcznej pensji, jaką otrzymuje w JZWiK, czyli około 10 tys. zł.

Dla porównania, prezes innej spółki miejskiej, a mianowicie Towarzystwa Budownictwa społecznego " Daszek", Krzysztof Warlewski, który zastąpił na tym stanowisku Ryszarda Rakoczego, zarabia miesięcznie 7,7 tys. zł brutto.

Dyrektorzy jednostek organizacyjnych miasta też mają się całkiem dobrze. Jednym z najlepiej zarabiających osób na tym stanowisku jest Andrzej Koba, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. - W ubiegłym roku moje średnie miesięczne wynagrodzenie wynosiło 6 tysięcy złotych brutto - ujawnia dyrektor .

Do średniego wynagrodzenia dyrektorów, oprócz podstawowych składników liczy się też tzw. trzynastkę, czyli nagrodę w postaci jednego miesięcznego wynagrodzenia. Mniej od szefa PUP zarabia Ewa Demetraki, dyrektorka Domu Opieki Społecznej " Dar Serca". - Otrzymuję około 4,7 tysiąca złotych brutto miesięcznie - mówi i zaznacza, że jest chyba jednym z najmniej zarabiających dyrektorów jednostek miejskich.

Z kolei dyrektorka publicznego Żłobka, Danuta Duda, miesięcznie na rękę dostaje około 2,9 tys. zł i twierdzi,że jest zadowolona, bo wcześniej pracując jako pielęgniarka w jastrzębskim szpitalu zarabiała mniej i musiała dodatkowo pracować na umowę-zlecenie.

Nie najgorzej wiedzie się dyrektorom jastrzębskich szkół - zarabiają oni ponad 4 tys. zł brutto miesięcznie. Ich pensja zależy od stopnia awansu zawodowego - inną stawkę ma nauczyciel mianowany, a inną dyplomowany. Do tego liczy się ilość lat w zawodzie oraz dodatki funkcyjne i motywujące, które każda gmina nalicza indywidualnie w zależności od wielkości szkoły i ilości dzieci. Ich zarobki mogą wzrosnąć też o nagrodę jubileuszową, ministerialną lub prezydenta miasta.

Kolejną dobrze zarabiającą grupą, finansowaną z budżetu miasta, są jastrzębscy radni.

Przewodnicząca Rady Miasta, Alina Chojecka, otrzymuje najwięcej, bo 2060 zł diety. Z ostatniego oświadczenia majątkowego wynika, że z tego tytułu uzyskała roczny zarobek w wysokości 24,2 tys. zł brutto. A jako nauczycielka nauczania zintegrowanego w Szkole Podstawowej nr 3 otrzymuje miesięcznie około 3,3 tys. zł brutto, co łącznie daje jej ponad 5 tys. zł miesięcznie. - Czy to dużo? - zastanawia się przewodnicząca. - To raczej pojęcie względne. Dla jednych ludzi będzie to majątek, dla innych bardzo niewiele. Ja jestem zadowolona. Uważam, że zasłużyłam na swoje wynagrodzenie, bo staram się angażować we wszystko, co robię - dodaje.

Nieco mniejszą dietę otrzymuje jej zastępca, Wojciech Frank. Co miesiąc z tytułu pełnienia tej funkcji dostaje 1860 zł. Dietę w takiej samej wysokości dostają przewodniczący poszczególnych komisji, między innymi przewodniczące Komisji Zdrowia i Opieki Społecznej - Bernadeta Magiera oraz szefowa Komisji Mieszkaniowej i Polityki Lokalowej Celina Jaworecka.

Z kolei ich zastępcy zarabiają 0 210 zł mniej, czyli 1650 zł miesięcznie. Pozostali radni dostają po 1340 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto