Dramat i skandal - tymi słowami rudzianie komentują warunki jazdy (a raczej ich brak) w autobusach linii nr 23. Wkrótce ma się to zmienić. Kiedy dokładnie? Niespełna za dwa tygodnie. Od 1 sierpnia feralną linię będzie obsługiwał nowy przewoźnik.
Linia nr 23 łączy Zabrze z Katowicami. Taka wyprawa trwa ok. godziny i 15 minut. Oprócz dwóch, wymienionych miast, autobusy na trasie zatrzymują się w: Chorzowie, Świętochłowicach i u nas, w Rudzie Śląskiej (12 spośród 40 obsługiwanych przystanków).
Nie jest to jednak żadne usprawiedliwienie dla wiecznie spóźnionych, brudnych, a latem - niestety - śmierdzących autobusów tejże linii.
Jak opisuje pan Adam w liście do naszej redakcji, zatytułowanym "Dramat na linii 23": - Szanowni Państwo to co się ostatnio dzieje na linii autobusowej 23 zakrawa o kpinę z pasażera. Wozy przewoźnika obsługującego tę linię notorycznie się psują, a kursy odbyte bezproblemowo są już chyba w mniejszości.
I przytacza jedną ze swoich podróży. - Kiedy wsiadłem do niego (chodzi oczywiście o autobus linii nr 23 - przyp. red.), a pojazd ruszył, dało się wyczuć poważne problemy ze skrzynią biegów. W mojej ocenie, po prostu się zablokowała i kierowca nie mógł wrzucać kolejnych biegów - opisuje pan Adam. - Tak tempem ślimaczym autobus dojechał do kolejnego przystanku i próbował jechać dalej. Na rondzie koło Plazy uderzenia w skrzyni były już bardzo głośne, by 200 metrów dalej nastąpiło prawdopodobnie całkowite jej rozerwanie, a jakieś części leżały za autobusem. Mnie jako pasażerowi został szybki bieg na Czarny Las by złapać 6.
- W tym autobusie nie da się oddychać - skarży się z kolei Zbigniew Matusik, który linią 23 codziennie dojeżdża do pracy. - Niby ma taką długą trasę, a puszczają chyba swoje najgorsze autobusy. To katorga - denerwuje się pan Zbigniew.
Postanowiliśmy interweniować u przewoźnika, czyli Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowo-Handlowego Kłosok. Jej pracownicy twierdzą, że podjęli się obsługiwania linii nr 23 w zastępstwie. Poprzednia firma zbankrutowała na początku roku.
- Przewoźnik wycofał się z dnia na dzień i firma KZK GOP szukała, kto mógłby jeździć w zastępstwie - mówi nam jedna z pracownic firmy PPUH Kłosok. - Nie byliśmy przygotowani na wystawienie lepszego taboru więc jeździ to, co mamy.
Na szczęście, od 1 sierpnia autobusy linii 23 mają być obsługiwane przez innego przewoźnika. Został on wyłoniony w trakcie przetargu. Nowym operatorem linii nr 23 będzie konsorcjum firm, którego liderem jest Meteor Sp. z o.o., a partnerem PPUH Kłosok.
Czy to oznacza, że w autobusach nr 23 wreszcie będzie komfortowo i bezpiecznie? A może nawet doczekamy się klimatyzacji?
- Jeśli przewoźnik dopełni warunków umowy, to komunikacja na linii 23 na pewno się polepszy - ucina krótko Tomasz Musioł z biura prasowego Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP.
Miejmy nadzieję, bo jak zgodnie podkreślają zapytani przez nas rudzianie: - Dotychczasowe podejście do wykonywanej usługi zakrawa o skandal. Proszę wziąć pod uwagę, że my pasażerowie tymi autobusami dojeżdżamy do pracy, na uczelnię i w razie ciągłych awarii ponosimy konsekwencje spóźnień.
Dodajmy też, że oprócz zmiany przewoźnika od 1 lipca linia nr 23 kursuje wg nowego rozkładu. Podczas trasy z Katowic autobus jedzie w Zabrzu przez nowe rondo De Gaulle'a i ul. Matejki do ul. 3 Maja, z obsługą nowego przystanku "Zabrze Hala Sportowa".
Autobusy na których liniach są w najgorszym stanie? Komentujcie
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?