Tłum w urzędzie

31 grudnia upływa termin wymiany dowodów osobistych dla tych, którzy odbierali dokument w latach 1962 - 1972. W Rudzie Śląskiej zameldowanych jest 20 tysięcy osób z tego przedziału wiekowego. Do tej pory obowiązku wymiany dopełniło tylko 11 tysięcy.
W miarę zbliżania się końcówki roku rosną kolejki w urzędzie. Jeszcze przed miesiącem przychodziło średnio 60 - 70 osób dziennie, teraz jest ich ponad 200.
- O problemie poinformował mnie jeden z mieszkańców, za co mu dziękuję. By usprawnić obsługę, uruchomiliśmy dodatkowe punkty - jest ich obecnie pięć - oraz wydłużyliśmy o godzinę czas przyjmowania petentów - powiedział DZ prezydent miasta Andrzej Stania. - Zachęcam do tego rodzaju interwencji innych rudzian.

Natłok chętnych spowodował, że czas oczekiwania na nowy dowód uległ wydłużeniu do dwóch miesięcy.
- Tych, którzy obawiają się, że z początkiem nowego roku dotychczasowe dowody stracą ważność i tym samym mogą oni utracić pewne świadczenia, pragnę uspokoić. Do czasu otrzymania nowego dokumentu stary będzie normalnie obowiązywał - mówi Eugeniusz Gren, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich.

Wniosek o wymianę dowodu pobiera się w portierni magistratu (budynek B) lub Biurze Obsługi Mieszkańców, gdzie dokonuje się wpłaty 30 złotych, po czym zanosi się oba dokumenty wraz z parą zdjęć do biura dowodów (osoby obłożnie chore proszone są o kontakt telefoniczny - wniosek zostanie im dowieziony).