Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Uważaj! Tramwaj!”: W Krakowie ruszyła ważna akcja edukacyjna. Rozmowa z dr Maciejem Górowskim

OPRAC.:
Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Symulator tramwaju NGT6 - to wyjątkowe laboratorium badawczo-dydaktyczne Politechniki Krakowskiej składa się z wiernie odzwierciedlonej kabiny tramwaju, układu projekcji scenerii jazdy, stanowiska instruktażowego oraz specjalnego programu symulacji jazdy. Podczas wirtualnej przejażdżki można zasymulować wszelkie możliwe niespodzianki, zdarzające się prowadzącym pojazd, jak śliskie tory, wtargnięcie pieszego lub samochodu na drogę, awaria tramwaju. Symulator służy nie tylko studentom i naukowcom PK, od 2021 r. wspomaga szkolenie kandydatów na motorniczych krakowskiego MPK, jest też wykorzystywany podczas akcji  popularyzujących inżynierię i bezpieczeństwo w ruchu drogowym.
Symulator tramwaju NGT6 - to wyjątkowe laboratorium badawczo-dydaktyczne Politechniki Krakowskiej składa się z wiernie odzwierciedlonej kabiny tramwaju, układu projekcji scenerii jazdy, stanowiska instruktażowego oraz specjalnego programu symulacji jazdy. Podczas wirtualnej przejażdżki można zasymulować wszelkie możliwe niespodzianki, zdarzające się prowadzącym pojazd, jak śliskie tory, wtargnięcie pieszego lub samochodu na drogę, awaria tramwaju. Symulator służy nie tylko studentom i naukowcom PK, od 2021 r. wspomaga szkolenie kandydatów na motorniczych krakowskiego MPK, jest też wykorzystywany podczas akcji popularyzujących inżynierię i bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Politechnika Krakowska
„UWAŻAJ! TRAMWAJ!” – to hasło przewodnie nowej akcji edukacyjnej, którą w grudniu rozpoczęła Katedra Pojazdów Szynowych i Transportu Politechniki Krakowskiej wspólnie z Małopolskim Ośrodkiem Ruchu Drogowego oraz Małopolską Wojewódzką Radą Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Rozmowa z dr Maciejem Górowskim, ekspertem z Katedry Pojazdów Szynowych i Transportu Politechniki Krakowskiej o nowej kampanii promującej bezpieczne zachowania komunikacyjne w mieście.

Jakie zadanie ma nowa kampania "Uważaj! Tramwaj!"?

Kampania służy zwiększeniu świadomości pieszych i kierowców na temat bezpiecznych zachowań w ruchu miejskim w odniesieniu do tramwajów. Materiały edukacyjne już trafiają do osób przystępujących do egzaminów ma prawo jazdy w małopolskich ośrodkach egzaminacyjnych, wykorzystują je też inspektorzy ruchu krakowskiego MPK w ramach akcji „Wystarczy 1 metr”. Do naszej akcji promowania bezpieczeństwa w mieście może się przyłączyć każdy. Mamy nadzieję, że z Krakowa kampania rozszerzy się na całą Polskę.

Skąd potrzeba akcji edukacyjnej „Uważaj! Tramwaj!” w Krakowie? Wydaje się, że o tramwajach w mieście wiemy już wszystko.

Pomysł na akcję narodził się z obserwacji powszechnie się zdarzających nieprawidłowych zachowań pieszych i kierowców wobec tramwajów. Te zachowania wynikają w dużej mierze z nieznajomości przepisów, ale też z braku wiedzy na temat poruszającego się tramwaju - jego masy, dróg hamowania, gorszego współczynnika tarcia pomiędzy kołem a szyną. Nie ma powszechnej świadomości, że taki pojazd nie zatrzyma się nagle w miejscu, że jedzie po stalowych szynach i nie ma możliwości wykonania manewru zmiany kierunku jazdy, bo nie ma przecież kierownicy. Motywacją do uruchomienia akcji były też doświadczenia, które zdobyliśmy podczas wirtualnych jazd szkoleniowych w symulatorze tramwaju, stworzonym przez nas w Katedrze Pojazdów Szynowych i Transportu Politechniki Krakowskiej. Symulator wiernie odzwierciedla kabinę tramwaju i poruszanie się w warunkach ruchu miejskiego. Zdarzały się sytuacje, że osoby wsiadające do jego kabiny zadawały nam pytania: „ A gdzie jest kierownica?” , „Jak tramwaj skręca, skoro jej nie ma?”. Nasi symulatorowi kursanci byli zdziwieni, że tak długa jest droga hamowania tramwaju, mówili: „Wydawało mi się, że dam radę wyhamować, bo samochodem przecież już bym się zatrzymał”.

Nie wiedzieli, że np. skręcając na skrzyżowaniu tramwaj ma pierwszeństwo przed pojazdem jadącym z naprzeciwka. W tym przypadku nawyki z samochodów i nieznajomość przepisów powodowały błędne reakcje przy prowadzeniu tramwaju. A przecież przepisy dotyczące kierowców, odnoszące się do pojazdów szynowych są zawarte w tej samej ustawie – Prawo o ruchu drogowym. Współpracuję z krakowskim MPK, mam też uprawnienia do prowadzenia tramwajów i sam jadąc po mieście zauważam bardzo wiele nieprawidłowych zachowań pokrywających się z obserwacjami z symulatora. Zachowań, które wynikają i z nieznajomości przepisów, i z braku wyobraźni, ale też często z brawury.

Jak dużo niebezpiecznych zdarzeń w miastach dotyczy relacji tramwajów z pieszymi czy autami? Czym się kończą dla pieszych, kierowców i dla pasażerów tramwajów?

Zdarzeń niebezpiecznych jest bardzo dużo. Każdego dnia dochodzi do nieprawidłowych zachowań, wymuszeń pierwszeństwa czy wtargnięć na tory. W przypadku pieszych skutki mogą być najbardziej tragiczne – wtargnięcie pod tramwaj może doprowadzić nie tylko do obrażeń, ale też do kalectwa, a nawet śmierci. Tramwaj mając stalowe koła typu obrzeżowego może dosłownie przeciąć przeszkodę, znajdującą się na torze. Oczywiście nowoczesne pojazdy tramwajowe wyposażone są w specjalnie ukształtowane ściany czołowe i zgarniacze, które służą ograniczeniu możliwości dostania się człowieka bezpośrednio pod koła, jednak już samo uderzenie tramwaju w człowieka może doprowadzić do tragicznych skutków. Poszkodowanymi mogą być osoby na zewnątrz, ale też przewożeni pasażerowie. Tramwajem podróżuje nawet kilkuset pasażerów, w dużej części jadących w pozycji stojącej. Przy nagłym hamowaniu nie są chronieni, tak jak siedzący w fotelu kierowca zapięty pasem bezpieczeństwa. Dlatego do tragedii może dojść także wewnątrz tramwaju. Prowadzący tramwaj musi więc odpowiednio reagować na zdarzenia drogowe, ale pamiętać też, że wiezie dziesiątki ludzi.

Jakie są najczęstsze przewinienia pieszych i kierowców wobec tramwajów? O czym nie pamiętamy?

Pamiętajmy o tym, że w ustawie Prawo o ruchu drogowym dla tramwajów przewidziane są pewne wyjątki w stosunku do przepisów, które obowiązują kierowców i pieszych. Przykładowo warto pamiętać, że tramwaju na skrzyżowaniu nie obowiązuje zasada prawej ręki – ma pierwszeństwo w każdym kierunku. Jeżeli na skrzyżowaniu pierwszeństwo jest kierowane znakami drogowymi, to tramwaj stosuje się do znaku „ustąp pierwszeństwa”, natomiast z pozostałych kierunków ma pierwszeństwo w tym również dla manewru skrętu. I tu warto zauważyć, że właśnie w takich sytuacjach często zawodzą kierowcy, którzy - widząc tramwaj sygnalizujący zamiar skrętu - wymuszają na nim pierwszeństwo, traktując ten tramwaj jak samochód, przed którym jadąc na wprost mieliby pierwszeństwo. Inna ważna różnica - tramwaj należy wyprzedzać z jego prawej strony. Ta zasada odróżnia go od zasad dotyczących wyprzedzania samochodu. Bardzo problematyczny temat to też zatrzymywanie się i parkowanie na torach. Tramwaj jedzie po szynach – nie ma możliwości ominięcia samochodu, który został zaparkowany, naruszając jego skrajnię.

Dlatego też apel do kierowców o sprawdzenie czy pozostawiony w pobliżu toru pojazd nie zablokuje przejazdu tramwajowi. Jeśli chodzi o pieszych, to zauważamy przede wszystkim niewłaściwe zachowanie na przejściach - przechodzenie na czerwonym świetle, czy niezachowywanie szczególnej ostrożności, przebywanie na przystankach zbyt blisko krawędzi peronów, wtargnięcia itd. Oczywiście powszechną zmorą są piesi wpatrzeni w smartfony, albo ze słuchawkami na uszach, które „odizolowują” ich od rzeczywistości. Pamiętajmy, że tramwaj nie wykona manewru w celu uniknięcia kolizji. Motorniczemu pozostają w takiej sytuacji jedynie hamulce, a droga hamowania będzie o wiele dłuższa niż auta. W materiałach edukacyjnych w ramach akcji „Uważaj! Tramwaj!” zostały wyraźnie pokazane najbardziej newralgiczne sytuacje ruchowe, w których najczęściej dochodzi do niebezpiecznych zachowań pieszych i kierowców.

Czy wpływ na bezpieczeństwo pieszych na przejściach miała zmiana przepisów drogowych, które nakazała kierowcom aut zatrzymanie się przed przejściem, gdy widzą zbliżającego się pieszego. Ten przepis dotyczy też prowadzących tramwaje?

Nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym wprowadziła zapis, że tramwaj nie musi ustępować pierwszeństwa osobom dochodzącym lub oczekującym na przejściu. To bardzo oczekiwany zapis, od lat stosowany w krajach zachodniej Europy. Oczywiście prowadzący tramwaj, zbliżając się do przejścia, ma zachować szczególną ostrożność. Ale nie ma uzasadnienia, by hamować takiego kolosa na stalowych kołach, który porusza się według rozkładu jazdy i wiezie dziesiątki pasażerów, bo np. jeden pieszy zbliża się do „pasów”. Problem wdrożenia tego przepisu polega na tym, że kampanie informacyjne, związane z przywilejem dla pieszych, skupiły się przede wszystkim na zmianie przepisu dla kierowców samochodów. Powszechnie były i nadal są przekazywane informacje, że pieszy ma pierwszeństwo na przejściu dla pieszych. Taka informacja jest niekompletna i wprowadza błąd. Zawarte w artykule 13 ustawy stwierdzenie „…z wyłączeniem tramwaju” jest właśnie bardzo istotne - z punktu widzenia uświadamiana pieszych, że zapis o ich pierwszeństwie nie odnosi się do tramwaju. Pieszy, poza wymogiem zachowania szczególnej ostrożności, ma też ustąpić pierwszeństwa tramwajowi.

Jak będzie wyglądać akcja „Uważaj! Tramwaj!” ?

Materiały edukacyjne w formie ulotek z prostymi grafikami i najważniejszymi informacjami już trafiły do Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego. Dostają je osoby, które podchodzą do egzaminów na prawo jazdy. Myślę, że to właściwe miejsce na ostateczną refleksję nad przepisami. Materiały drukowane przekazaliśmy również do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego SA. W ramach prowadzonej tam kampanii dotyczącej parkowania pt. „Wystarczy jeden metr”, nasze ulotki będą rozdawane przez inspektorów ruchu kierowcom, np. na ulicy Długiej, gdzie od dłuższego czasu występują największe problemy z blokowaniem ruchu przez nieprawidłowo zaparkowane samochody. Akcja trwa również w Internecie, każdy może się do niej przyłączyć, pobrać materiały dostępne w wersji elektronicznej, wydrukować, udostępniać, rozpowszechniać. Zależy nam na dotarciu do jak największej liczby osób nie tylko Małopolsce, ale całej Polsce. Liczymy, że z tych materiałów skorzystają też nauczyciele w przedszkolach i szkołach. Każdy z nas może być promotorem bezpieczeństwa. Wystarczy tylko rozpowszechniać materiały, które przygotowaliśmy w ramach akcji „Uważaj! Tramwaj!” , a w ruchu stosować się do obowiązujących przepisów i bezpieczeństwo zawsze stawiać na pierwszym miejscu.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto