Po dobrym spotkaniu w Leszczynach wygranym przez Wawel 5:0, rudzianie podejmowali w sobotę na własnym boisku Polonię Łaziska. Był to mecz z gatunku o sześć punktów, gdyż Polonia jest bezpośrednim kontrkandydatem Wawelu do awansu. Więcej klarownych sytuacji stworzyli w tym meczu gospodarze i to oni po końcowym gwizdku sędziego mogli cieszyć się ze zwycięstwa.
W 36. minucie po faulu na Kawalerze sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Zawodnicy z Łazisk byli bardzo oburzeni tą decyzją, ale arbiter zdania nie zmienił. Skutecznym egzekutorem był Jarosław Zajdel. Druga połowa rozpoczęła się po myśli gospodarzy. Bardzo efektowną akcją popisał się Rafał Lokaj. Piłka po jego strzale wylądowała w samym okienku bramki Polonii. W 59. minucie Lokaj nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem Łazisk. Odpowiedź gości była bardzo szybka. Gola kontaktowego zdobył po strzale głową Sebastian Golda. Do końca meczu Wawel bronił wyniku, groźnie kontratakując. W ostatniej minucie Zajdel strzałem z rzutu wolnego ostatecznie ustalił wynik spotkania.
- Zbliżamy się do lidera z Mikołowa. Dzisiejszy mecz kosztował nas dużo sił, bo przeciwnik był wymagający. Chłopcy zagrali dobry mecz - powiedział po spotkaniu trener Wawelu, Zbigniew Kozik.
Wawel następne spotkanie rozegra w sobotę o godz. 16. z Sokołem Wola.
Wawel Wirek - Polonia Łaziska 3: 1
Bramki: Zajdel (36., 90.), Lokaj (48.) Wawel: Szymik Ł.- Kowalik, Puławski, Bogusz, Gandyk, Gola, Szymik S. (56. Paczyński), Zajdel, Krupa (Starowicz L.), Kawaler (84. Rogulski), Lokaj (75. Lesik).
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?