Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

20 wozów strażackich gasiło pożar po wybuchu zbiorników z gazem w Chebziu

Agnieszka Widera
fot. Michał Wroński.
Do groźnego pożaru doszło wczoraj przed godz. 9 w hali firmy zajmującej się kuciem matrycowym i obróbką aluminium przy ul. Magazynowej. Na zbiorniki z propanem-butanem przewrócił się ogromny dźwig.

W zakładzie było 35 osób, nikt nie ucierpiał.

- Załoga uciekła jeszcze przed naszym przybyciem, ewakuowano też pracowników sąsiednich firm - relacjonuje Klaudiusz Cop z rudzkiej straży pożarnej. Każdy z trzech zniszczonych zbiorników z gazem miał ponad 6 tys. m kw. pojemności. Po ich rozszczelnieniu się natychmiast wybuchł pożar.

- Gasiliśmy ogień w hali, jednocześnie chroniąc dwa pozostałe zbiorniki z gazem, które nie uległy zniszczeniu - dodaje Cop. Pożar udało się opanować w 1,5 godziny. Dogaszanie trwało do popołudnia. Straty przedstawiciele firmy Leiber-Poland szacują na około 1 mln zł. Jak doszło do wypadku? Pod dźwigiem zapadł się podziemny kanał ciepłowniczy.

- Nie mieliśmy pojęcia o jego istnieniu, nie ma go na żadnych planach - przyznaje Jerzy Fudala, kierownik zakładu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto