DZ: W sobotę rundę wiosenną zainauguruje IV liga. Czy mecz Slavii z ŁTS Łabędy dojdzie do skutku?
ADAM MICHALSKI: Mecz raczej zostanie przełożony i o to stara się kierownictwo klubu. Nasze boisko jest mocno zacienione i mimo że jest już ciepło, to na początku tygodnia wciąż leżała na nim ponad 20-centymetrowa warstwa śniegu. Nawet jeśli śnieg stopnieje, to pozostanie sporo błota, a gra na nim mogłaby zupełnie zniszczyć murawę. Właśnie dlatego kierownictwo klubu podjęło decyzję o przełożeniu meczu. Inauguracja rundy wiosennej w naszym wykonaniu nastąpi więc tydzień później, na boisku Carbo Gliwice.
DZ: Zespół jest dobrze przygotowany do rundy wiosennej?
ADAM MICHALSKI: Tak uważam. Problemem może być tylko to, jak przy ciągle odkładanej inauguracji utrzymać zespół "pod parą", na odpowiednim poziomie wytrenowania. Mam jednak nadzieję, że rundę rozpoczniemy w dobrej formie.
DZ: Zmiany w zespole?
ADAM MICHALSKI: Niewielkie. Do Bobrka Karb Bytom odszedł bramkarz Robert Słota, a zastąpił go Maciej Klimek. Reszta - bez zmian.
DZ: Slavia nie jest zagrożona spadkiem, o co więc zagra zespół w rundzie wiosennej?
ADAM MICHALSKI: O jak najwyższą pozycję. Chcemy wygrać jak najwięcej meczów i liczę na to, że zespół wciąż będzie robił postępy. Sytuację w tabeli mamy dość komfortową, ale nie oznacza to, że możemy "przysypiać".
DZ: Jesienią pana zespół był blisko zwycięstwa nad faworytem numer jeden rozgrywek - GKS Katowice. Nie udało się na Bukowej, może uda się u siebie?
ADAM MICHALSKI: Każdy zespół w naszej grupie pewnie o tym marzy. W Katowicach rzeczywiście byliśmy blisko, więc teraz będziemy walczyć o zwycięstwo.
Adam Michalski ma 57 lat. Jako trener prowadził juniorów Górnika Zabrze i rezerwy tego klubu. Potem były: Walka Makoszowy, Górnik Knurów, Ruch Chorzów (jako asystent Zdzisława Podedwornego), znów Walka, Naprzód Rydułtowy, pierwszy zespół Górnika Zabrze, Górnika Pszów, Concordia Knurów, a od jesieni 2000 roku - Slavia, z którą awansował do IV ligi. Uczy w zabrzańskim Zespole Szkół Mechaniczno-Samochodowych.
Żona: Joanna, syn Łukasz (informatyk, po Politechnice Śląskiej), córka Katarzyna (skończyła filologię angielską we Wrocławiu).
Hobby: żeglarstwo (choć nie ma własnego jachtu) oraz jazda na nartach.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?