W ubiegłych latach tematem TKU były postaci lub cytaty, tym razem młodzież miała znacznie trudniejsze zadanie. "Alternatywne formy wyrazu" miały sprowokować uczniów do nietypowego przedstawienia znanych lektur.
Młodych aktorów oceniało profesjonalne jury, a finałowe występy odbyły się na prawdziwej scenie, w Miejskim Centrum Kultury.
- Uczniowie mają bardzo dużo odwagi i rzucili się na głęboką wodę. Niektórzy z nich potraktowali występ jak przygodę, ale wielu ma bardzo duży potencjał - stwierdził prof. Marek Ziemniewicz, aktor Gliwickiego Teatru Muzycznego.
Jedne spektakle były poważne, inne zabawne, na granicy kabaretu, jak "Romeo i Julia" w wykonaniu gimnazjalistów.
- Moja klasa chciała, żeby było śmiesznie, więc wymyśliłam, że dialogi będą prowadzone w slangu młodzieżowym - wyjaśniała Magdalena Płotała z I b.
Zupełnie inaczej do sprawy podeszli licealiści, którzy na scenie pojawili się w kartonach. Ich "Syzyfowe prace" pozbawione były dialogów.
- Pięć miesięcy zajęło nam samo dobranie odpowiedniej muzyki do spektaklu. Wcześniej brałam udział w różnych warsztatach teatralnych i ten pomysł z kartonami sam się jakoś tak pojawił - wspominała Marta Kucza z I b.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?