MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Apetyty były większe

TOMASZ KUCZYŃSKI
Przemysław Migała (piętnastka) opuścił Pogoń i gra w Starogardzie Gdańskim.  Foto: IRENEUSZ DOROŻAŃSKI
Przemysław Migała (piętnastka) opuścił Pogoń i gra w Starogardzie Gdańskim. Foto: IRENEUSZ DOROŻAŃSKI
Kiedy w półfinale mistrzostw Polski juniorów starszych koszykarze Pogoni Ruda Śląska pokonali Śląsk Wrocław, zawodnicy naszej drużyny zapowiadali walkę o medale w turnieju finałowym.

Kiedy w półfinale mistrzostw Polski juniorów starszych koszykarze Pogoni Ruda Śląska pokonali Śląsk Wrocław, zawodnicy naszej drużyny zapowiadali walkę o medale w turnieju finałowym. Podopieczni trenera Bogusława Mola pojechali do Stargardu Szczecińskiego z wielkimi apetytami na sukces. W pierwszym meczu grupowym pokonali Polonię Warszawa 81: 74. Potem było już gorzej - porażki z Górnikiem Wałbrzych 66: 93 i z późniejszym mistrzem, Spójnią Stargard 69: 102.

Rudzianie zajęli czwarte miejsce w grupie i pozostał im mecz o siódmą pozycję w MP. I tym razem zanotowali porażkę nie dając rady ekipie ŁKS-u Łódź 54: 85. Spójnia wygrała w finale ze Śląskiem Wrocław 84: 71. Brązowy medal wywalczyli zawodnicy Górnika Wałbrzych.
- Przyznam, że ja również miałem spory apetyt po wygranej w naszej hali ze Śląskiem - mówi trener Mol. - Jednak ten mecz nam wyszedł, zawodnicy grali z pełną determinacją. W Stargardzie zaczęliśmy od wygranej z Polonią, ale nie graliśmy już tak dobrze. Wysoka porażka z Górnikiem spowodowała, że byliśmy najgorsi wśród trzech drużyn z taką samą liczbą punktów w grupie. Ze Spójnią walczyliśmy tylko w pierwszej kwarcie, potem uszło z nas powietrze. Ten zespół był poza zasięgiem.

Najlepszym zawodnikiem mistrzostw został uznany Tomasz Świętoński ze Spójni, zaś najskuteczniejszym graczem finałowego turnieju był Grzegorz Kukiełka z Polpharmy Starogard Gdański.
W czasie gdy juniorzy grali na drugim końcu Polski, sześciu seniorów Pogoni trenowało w Nowym Bytomiu. Zespół prowadził asystent Mola - Albert Wójciak. Kadłubowy skład rozegrał dwa sparingi, wygrywając wysoko z AZS Carbo Gliwice i pokonując Zagłębie Sosnowiec 89: 83. Sosnowiczanie, podobnie jak Pogoń, przygotowują się do meczów barażowych, których stawką jest I liga. Zagłębie zagra z AZS Lublin, a rudzianie z Basketem Kwidzyń.

- Nie można było w kółko trenować, mając sześciu graczy, dlatego rozegraliśmy gry kontrolne. Juniorzy nie doznali żadnych kontuzji i w komplecie dołączyli do pierwszej drużyny. Teraz myślimy już o czwartkowym spotkaniu w Kwidzyniu. W środę przed południem odbędziemy trening, a potem wsiądziemy do autobusu. Planujemy jeszcze zajęcia w hali Basketu w dniu spotkania. Jeśli tylko wszyscy nasi gracze będą chcieli wygrać, to myślę, że nie będzie problemów z pokonaniem zespołu drugoligowca. Rewanż w naszej hali byłby wtedy postawieniem kropki nad "i" - ocenia trener Mol.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto