August Jakubik: bieg do Watykanu był wyzwaniem
W czwartek ok. godz. 9 rudzki ultramaratończyk August Jakubik po 24 dniach biegu i pokonaniu blisko 1600 km zameldował się na placu św. Piotra w Watykanie. W ten sposób uczcił przypadającą jutro 35. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.
- W czasie tych wszystkich dni były momenty, kiedy dopadał mnie kryzys lub musiałem zmagać się z drobnymi urazami, ale za każdym razem cel, jaki mi przyświecał, mobilizował mnie do dalszego biegu. Wiele otuchy dodawali mi również napotkani na trasie kibice oraz odbierane telefony od rodziny i znajomych z kraju - podkreśla August Jakubik.
Bieg dziękczynny zakończył się sukcesem
August Jakubik wybiegł z Rudy Śląskiej 23 września, ultramaratończyk każdego dnia wyruszał w trasę o godz. 9 i biegł do godz. 17.30. Zabezpieczający bieg samochód techniczny przystawał co 5 kilometrów, aby zawodnik mógł się napić lub skorzystać z drobnych przekąsek. Codziennie rudzki ultramaratończyk spalał 8 tys. kalorii na sam bieg.
August Jakubik biegnie do Watykanu. Co mówił na starcie?
- Jest to bieg dziękczynny za pontyfikat błogosławionego Jana Pawła II. Nad realizacją tego projektu myślałem wiele lat. Wiem, że nie będzie łatwo, ale przesłanie, z jakim biegnę, w momentach kryzysowych pokona wszystkie przeciwności - mówił na starcie tej niezwykłej wyprawy rudzianin.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?