Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bądźcie ostrożni, wraz z pojawieniem się ciepłych dni os i szerszeni będzie coraz więcej

Joanna Oreł
© sxc.hu
Szerszenie i osy wiją swoje gniazda na naszych domach. Radzimy, co zrobić, aby owady nas nie zaatakowały.

Gniazda najczęściej zakładają na poddaszach, w lukach wentylacyjnych oraz zacisznych miejscach na balkonach. Lubią dziuple drzew, wolne miejsca pod dachami itd. I chociaż są niewielkimi stworzeniami, to trzeba na nie uważać. Przygotowaliśmy dla Was poradnik, jak chronić się przed użądleniem os, pszczół oraz szerszeni, a także co zrobić, jeżeli owady nas dopadną.

Osy i szerszenie szukają nowego lokum na przełomie maja i czerwca. Musi być ono w miejscu zacienionym, a także osłoniętym od wiatrów, deszczu, czyli najczęściej w którymś z naszych domów. Po zadomowieniu się owady zaczynają atakować - po prostu, bronią swojego terytorium.
Jednak jak twierdzą rudzcy strażacy, którzy najczęściej interweniują w przypadku gniazd owadów - Większość os żądli jedynie w najbliższych okolicach swoich gniazd. Nie zaczepiane nie atakują.

Co jednak, jeżeli atak owadów, szczególnie szerszeni (najgroźniejszy) jest nieunikniony? - Najczęściej żądlonym miejscem są kończyny górne i twarz - przestrzega Klaudiusz Cop, rzecznik prasowy rudzkiej straży pożarnej.

Chroniąc się, pamiętajmy więc o osłonięciu tych miejsc np. ubraniem. Nic też nie prowokuje bardziej owadów do ataku, jak ucieczka - nie należy też ich odganiać. Można natomiast schronić się w ciemnym pomieszczeniu - atakujące owady nie lubią takich miejsc. Uważać też trzeba z zapachami. Te, które wywołują największą agresję wśród os i szerszeni to - pot, silny zapach perfum i alkohol.

Jeżeli jednak zostaniemy użądleni, trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach.- Wszystko zależy od tego, czy wiemy, czy jesteśmy uczuleni na jad tych owadów. Jeśli nie, to w przypadku użądlenia pszczoły najpierw trzeba wyjąć żądło, a następnie miejsce użądlenia schłodzić okładem, może to być altacet. A można też zanurzyć w chłodnej wodzie użądloną część ciała, jeśli to możliwe - radzi dr Krystian Frey, lekarz internista.

Do tego można też wypić wapno i posmarować maścią użądlone miejsce. Natomiast w przypadku osy nie trzeba wyjmować żądła. Najgorzej jest, jeżeli użądli nas szerszeń. - Nie wolno tego lekceważyć. Należy wypić wapno, posmarować użądlone miejsce maścią odkażającą, jeśli to możliwe, zaaplikować sobie samemu adrenalinę z zestawu w autostrzykawce i szybko skontaktować się z lekarzem - twierdzi dr Frey. Wielu z nas jest również uczulonych na jad owadów. Objawy, które mogą o tym świadczyć to: wysypka, obrzęk, duszności i zapaść.

Co więc w sytuacji, jeżeli zauważymy w domu gniazdo szerszeni lub os? Najczęściej wzywamy straż pożarną. Przy czym np. na terenie osiedli mieszkaniowych jako pierwszy powiadamiany jest administrator - to on powinien zająć się gniazdem. Straż pożarna interweniuje bowiem w ostateczności lub np. w budynkach użyteczności publicznej.

Jeżeli zaś chcemy działać na własną rękę, to istnieją firmy specjalizujące się w usuwaniu owadów. Można je znaleźć m.in. w internecie pod hasłem dezynsekcja lub po prostu DDD.

Współpraca: MAO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto