Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boiska wciąż nie nadają się do gry

Grzegorz Lisiecki
W sobotę zagrały trzy rudzkie drużyny. Urania zmierzyła się z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Na zdjęciu fragment tego meczu.
W sobotę zagrały trzy rudzkie drużyny. Urania zmierzyła się z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Na zdjęciu fragment tego meczu.
Wydział Gier Śląskiego Związku Piłki Nożnej przełożył dwie kolejki rundy wiosennej - z 18 i 25 marca. Rozgrywki mają zostać wznowione 1 kwietnia, ale wszystko wskazuje na to, że mecze zaplanowane w Prima Aprilis również ...

Wydział Gier Śląskiego Związku Piłki Nożnej przełożył dwie kolejki rundy wiosennej - z 18 i 25 marca. Rozgrywki mają zostać wznowione 1 kwietnia, ale wszystko wskazuje na to, że mecze zaplanowane w Prima Aprilis również trzeba będzie przełożyć.

W poniedziałek na boisku Slavii była jeszcze 44-centymetrowa warstwa śniegu. - Tydzień wcześniej było 48 cm, więc przez ten czas zniknęły tylko 4 centymetry - mówi Dariusz Dobiech, kierownik sekcji piłki nożnej Slavii. - Nie ma możliwości, żeby na tym boisku zagrać już 1 kwietnia ligowy mecz. A z ciężkim sprzętem też nie chcemy wjeżdżać, żeby nie uszkodzić murawy, którą pokrywa kilkucentymetrowa zmarzlina - dodaje.

Nic zatem dziwnego, że w tej sytuacji sporą popularnością cieszą się ostatnio boiska ze sztuczną nawierzchnią - tak jak to w Chorzowie (należące do tamtejszego Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu) przy ul. Lompy. W ostatnią sobotę korzystały z niego trzy rudzkie drużyny: Slavia, Wawel i Urania. Początkowo nasze zespoły miały rozegrać trójmecz, ale ostatecznie Slavia zagrała z Wawelem, a Urania z Gwarkiem Tarnowskie Góry. Każdy mecz trwał dwa razy po 30 minut. Slavia pokonała Wawel 1:0, rewanżując się za niedawną porażkę 0:2, a jedynego gola strzelił, w samej końcówce Dariusz Buchta. W drużynie trenera Adama Michalskiego przez pierwsze 30 minut bronił Maciej Klimek - bramkarz MK Górnika Katowice, który ostatnio występował w Grunwaldzie. Jego transfer definitywny miał być sfinalizowany do końca tego tygodnia. Brakowało natomiast Krzysztofa Pawlika, który podczas niedawnego sparingu z AKS Wyzwolenie Chorzów wybił sobie bark i gips ściągnął dopiero w czwartek. Z kolei w Wawelu grał Rafał Oleksiak: - Już wszystkie szczegóły z prezesem Naprzodu Jędrzejów zostały dogadane i Oleksiak będzie u nas gra do końca czerwca - wyjaśnił Zbigniew Kozik, szkoleniowiec Wawelu.

Dodajmy, że w drugim meczu Urania pokonała Gwarka 3:2, a gole dla kochłowiczan zdobyli Mariusz Baran, Wojciech Małaczyński (przy stanie 2:2 nie wykorzystał rzutu karnego) oraz Michał Wolak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto