Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brak chodnika przy MCK w Rudzie Śląskiej niebezpieczne dla ludzi. Czy to aż tak kosztowne?

Monika Krężel
Jan Pawul walczy o chodnik przed rudzkim MCK
Jan Pawul walczy o chodnik przed rudzkim MCK Arkadiusz Gola
Miejskie Centrum Kultury w Rudzie Śląskiej znajduje się w centrum miasta, przy ul. Niedurnego 69. Niedaleko stąd do Urzędu Miasta, innych instytucji, banków i na targowisko. Tymczasem po placu przed budynkiem przechodnie poruszają się slalomem między samochodami. Powód? Nie ma chodnika, jest tylko parking dla samochodów.

Na problem zwrócił uwagę Jan Pawul, mieszkaniec Rudy. - Teraz i tak nie jest źle, bo są wakacje. Ale zawsze trzeba mieć oczy naokoło głowy i uważać na samochody - mówi Czytelnik. - W roku szkolnym przechodzi tędy mnóstwo dzieci. Niedaleko jest ogromna szkoła podstawowa i dwie szkoły średnie. Kierowca terenowego auta, który chce wycofać, nawet nie zauważy siedmiolatka o wzroście metr dwadzieścia idącego do szkoły - denerwuje się.

Jan Pawul od kilku lat koresponduje z różnymi instytucjami w sprawie feralnego parkingu. Słał pisma do Urzędu Miejskiego, policji, Straży Miejskiej, Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Od wielu lat walczy o wydzielenie w tym miejscu półtorametrowego pasa chodnika dla pieszych. - Tutaj nic nie chroni przechodniów, a samochody parkują non-stop, bo ludzie chcą dotrzeć do różnych instytucji - mówi Czytelnik.

- Mam kilka pomysłów. Czy wydzielenie pasa i postawienie tam kilku palików jest aż tak kosztowne dla miasta? - pyta.

W jednym z pism otrzymał odpowiedź od urzędników, że sposób urządzenia terenu przed MCK powinien też opiniować konserwator zabytków, bo to jest budynek zabytkowy.

- Podobno padło pytanie o paliki i wyszło na to, że nie mogą tam być biało-czerwone słupki, lecz ozdobne. Takie paliki stoją przed Urzędem Miejskim, połączone są łańcuchami i pełnią funkcję ozdobną. Czy nie można ich przenieść tutaj, aby było jak najtaniej? - zastanawia się Czytelnik.
W maju tego roku Jan Pawul otrzymał pismo od wiceprezydenta miasta z informacją, że sprawa organizacji ruchu przed budynkiem MCK była omawiana na komisji ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego.

"Stosunkiem głosów 5:4 pozytywnie zaopiniowano konieczność całkowitego wyłączenia placu przed budynkiem MCK z ruchu kołowego. Jednocześnie ustalono, że przed wprowadzeniem rozwiązania w terenie, należy poinformować o opinii komisji wszystkie firmy i instytucje mające swoje siedziby w budynku MCK-u, celem ewentualnego uw-zględnienia ich uwag" - czytamy w piśmie.

Tymczasem 17 czerwca Jan Pawul otrzymał krótkie pismo od naczelnika Wydziału Dróg i Mostów Urzędu Miasta z informacją, że organizacja ruchu na placu przed budynkiem MCK pozostanie bez zmian.

Naprzeciw MCK wybudowano parking dla samochodów, a kolej-ny jest tuż przy leżącym nieopodal targowisku. - Tam jest parking gigant. Wycięto drzewa w byłym parku przyszpitalnym i teraz można parkować. Zmieści się tam chyba 100 aut - wylicza Jan Pawul.

Mamy kilka rozwiązań problemu

Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ruda Śląska

Budynek, w którym mieści się Miejskie Centrum Kultury, został przejęty przez miasto od Huty Pokój w 1996 r. Wcześniej także pełnił funkcje kulturalne. Przed budynkiem zawsze był parking, nie było chodnika dla pieszych. Problem parkingu i związanych z nim interwencji mieszkańców jest przez nas analizowany. Nie została jeszcze podjęta ostateczna decyzja. Mamy kilka rozwiązań i zbieramy opinie w tej sprawie. Część osób uważa, że parking powinien być zlikwidowany, inni nie zgadzają się z tym: np. rodzice dowożący dzieci na zajęcia popołudniowe chcieliby mieć możliwość jak najbliższego dojazdu pod Miejskie Centrum Kultury.

Musimy znaleźć więc takie rozwiązanie, które usatysfakcjonuje dwie strony: piesi będą chronieni przed samochodami, a kierowcy będą mogli zaparkować przed MCK. Trzeba też pamiętać, że jest to zabytkowy budynek i w razie jakichkolwiek planów zmiany zagospodarowania terenu przed MCK, opinię i zezwolenie na prace musi wydać miej-ski konserwator zabytków.

Nie było skarg ani kolizji przed MCK

mł. asp. Tomasz Parzonka z Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej

Policjanci zawsze uczestniczą w posiedzeniach komisji ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego. Na jednym z ostatnich, gdy dyskutowano m.in. o parkingu przed Miejskim Centrum Kultury, spytałem urzędników, jaki status ma to miejsce. Na problem zwrócił uwagę jeden z mieszkańców, który był na posiedzeniu komisji.

Z informacji, którą otrzymałem wynika, że jest to chodnik. Jeżeli więc w dokumentach jest zapis, że miejsce jest chodnikiem, to zgodnie z przepisami (Prawo o ruchu drogowym), jazda wzdłuż chodnika jest zabroniona. Ta sytuacja jest zastana. Przed MCK od lat parkują samochody. Nie odnotowaliśmy tam żadnych zdarzeń drogowych ani skarg mieszkańców. Piesi wiedzą, że stoją tam samochody, kierowcy też zachowują się ostrożnie. Parkowanie nie stwarza tam zagrożenia dla przechodniów, ale nie można wykluczyć, że nie dojdzie do wypadku. Kierujący zawsze ustępują tam pieszym. W tym miejscu można wydzielić ciąg pieszy i parking. Gdyby tak się stało, konieczne są zmiany zapisu w dokumentach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto