Trasa N-S w Rudzie Śląskiej nie ma szczęścia. Pod koniec ubiegłego roku władze Rudy Śląskiej wyłoniły firmę do budowy kolejnego odcinka trasy N-S. Prace miały się rozpocząć na początku roku i zakończyć w ciągu dwóch lat. Już wiadomo, że termin nie zostanie dotrzymany. Mamy połowę marca i ani jedna łopata nie została jeszcze wbita w ziemię. Firma, która przegrała przetarg, zaskarżyła tę, która go wygrała.
Przypomnijmy. Trasa N-S powstaje w Rudzie Śląskiej, ma łączyć bardzo ważne drogi w regionie: autostradę A4 z Drogową Trasę Średnicową, a nawet z DK44. Na razie jednak powstał tylko odcinek DTŚ-1 Maja. Na początku 2015 r. miała zacząć się budowa kilometra drogi do ulicy Bukowej. Nic z tego.
W przetargu na budowę trasy zwyciężyła firma Drogopol, która złożyła ofertę opiewającą na kwotę niespełna 50 mln złotych. Tymczasem Eurovia Polska, która złożyła ofertę wyższą o prawie 7 mln zł, skierowała wniosek do Krajowej Izby Odwoławczej w Warszawie o unieważnienie przetargu. Eurovia Polska stwierdziła, że Drogopol nie przedstawił odpowiednich dokumentów, potwierdzających, że spółka posiada środki finansowe lub zdolność kredytową w wysokości nie mniejszej niż 10 mln zł.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?