Nikt nie zapytał nas o zdanie. Nikt nawet nie powiedział, co tu powstanie. O wszystkim dowiedzieliśmy się przypadkiem - tak sprawę budowy drugiego krematorium w mieście komentuje Andrzej Michalak, mieszkaniec Wirku.
Sprawa od kilku tygodni bulwersuje rudzian. Okolicznych mieszkańców zaniepokoił komin, który z dnia na dzień pojawił się nad domem pogrzebowym przy ul. Nowary na Wirku.
- Nie wiedzieliśmy, o co chodzi, więc zaczęliśmy pytać. Okazało się, że przy domu pogrzebowym ma powstać krematorium - komentują mieszkańcy ulicy.
- Mamy już jeden obiekt w Kochłowicach. Jest na uboczu. Praktycznie nikomu nie wadzi - dodaje Andrzej Michalak.
Mieszkańcy są oburzeni, bo budynek rzekomego krematorium znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie domów mieszkalnych, a także naprzeciwko kościoła pw św. Wawrzyńca i Antoniego.
- Krematorium to rzecz nietypowa, a w tym przypadku miałoby ono działać niemal w centrum dzielnicy. Rozmowa teraz o nim jest spóźniona. Reakcji mieszkańców można było spodziewać się - komentuje sprawę ks. Andrzej Nowara, proboszcz parafii pw św. Wawrzyńca i Antoniego.
- Kiedy budynek był projektowany i było wiadomo co w nim będzie, to wtedy należało o zdanie i opinię zapytać mieszkańców, a nie stawiać społeczność lokalną przed faktem dokonanym - podkreśla.
W końcu mieszkańcy uznali, że nie dadzą za wygraną i napisali oraz wysłali petycję w sprawie krematorium do prezydent miasta, Grażyny Dziedzic.
Jak się okazało, ta nie wiedziała nic o planach budowy krematorium na Wirku. - Decyzja o zmianie pozwolenia na budowę, czyli zgoda na budowę krematorium, zgodnie z wnioskiem, została wydana przez naczelnika Wydziału Urbanistyki i Architektury w imieniu prezydenta miasta, ale bez wiedzy prezydent Grażyny Dziedzic - twierdzi Adam Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Rudzie Śląskiej. - Prezydent Grażyna Dziedzic jest przeciwnikiem budowy kolejnego krematorium w Rudzie Śląskiej.
Z właścicielem domu pogrzebowego nie udało się skontaktować. Do sprawy wrócimy wkrótce.
Sprawa toczy się od dwóch lat
W styczniu 2010 roku Urząd Miasta wydał decyzję o pozwoleniu na budowę inwestycji pod nazwą "budowa domu pogrzebowego przy ulicy Nowary w Rudzie Śląskiej".
We wrześniu 2011 roku inwestor złożył kolejny wniosek do magistratu. Chodziło o zmianę pozwolenia na budowę "domu pogrzebowego przy ulicy Nowary w Rudzie Śląskiej", w zakresie adaptacji pomieszczeń pierwszego piętra dla instalacji urządzenia do kremacji zwłok, instalacji gazowej wewnętrznej, instalacji sanitarnych, c.o. itp.
Decyzja o zmianie pozwolenia na budowę wydał naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury. Jak twierdzi rzecznik prasowy UM - wydano ją w imieniu prezydenta miasta, ale bez jej wiedzy.
W związku z petycją mieszkańców, w Urzędzie Miasta rozpoczęło się wyjaśnianie sprawy. Okazało się, że naczelnik, podejmując decyzję w sprawie krematorium nie uwzględnił opinii Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej. Tymczasem to w niej zawarto zalecenie zmiany Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego okolicy, w której powstawała inwestycja.
Gdyby uwzględniono uwagi, to konsultacje społeczne byłyby nieuniknione. Konieczna byłaby również zmiana planu zagospodarowania przestrzennego. Finał sprawy nie jest jednak przesądzony. Prezydent miasta wystąpiła do wojewody z wnioskiem o ocenę sytuacji.
- Tylko on może unieważnić decyzję podjętą przez naczelnika w imieniu prezydenta miasta - zaznacza Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu.
Do dnia oddania do druku tej gazety, wojewoda nie wydał oceny. - Dokumentacja wpłynęła, ale na ostateczną decyzję trzeba poczekać - mówiła nam we wtorek Iwona Matuszewska z biura prasowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Sprawą zainteresował się również Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Niestety z kierownik PINB nie udało się porozmawiać, bo ta przebywała na szkoleniu. Tematem zajęła się także Komisja Infrastruktury i Rozwoju Rady Miasta Ruda Śląska.
Co sądzicie o planach budowy drugiego w mieście krematorium?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?