Drugie życie kuchennych resztek, czyli jak można zaoszczędzić na warzywach?

Własnoręcznie wyhodowane rośliny to ogromna satysfakcja, zaoszczędzone pieniądze, zdrowe podejście do konsumpcjonizmu i świetny sposób żeby nauczyć czegoś swoje dzieciaki.
Nie każdy ma działkę lub ogród i nie każdy może sobie pozwolić na własne uprawy. To rozwiązanie nie sprawi, że przestaniemy kupować warzywa w sklepach, ale pozwoli nam wykorzystać je ponownie. Przynajmniej ich część! Kawałki roślin, takich jak sałata, czosnek, cebula czy seler możemy umieścić w szklanych naczyniach. Te warzywa błyskawicznie reagują na kontakt z wodą i po paru dniach w nasłonecznionym miejscu wypuszczą nowe korzenie.

Cebula - używamy jej do wielu zup, ma działanie bakteriobójcze i oczyszczające. Po włożeniu do wody efekty zobaczycie już po kilku dniach! Jak to zrobić? Obetnijcie cebulę 1-1½ centymetra nad linią korzeniową i wstawcie do niewielkiego pojemnika z wodą. Ważne żeby nie moczyć całej cebuli, bo może zgnić. Zanurzcie tylko tę część, z której wyrosną korzenie i przesadźcie ją wtedy do doniczki.

Jeżeli czosnek stracił świeżość, a z jego czubka powoli zaczyna wychodzić zielony pęd, to znak, że możemy dać mu drugie życie. Zanurzcie czosnek w pozycji pionowej w niewielkiej ilości wody i pozostawcie w nasłonecznionym miejscu na kilka dni. Pamiętajcie żeby wymieniać wodę. Po kilku dniach powinien wypuścić piękny, zielony szczypior! Teraz możecie przesadzić czosnek do doniczki lub użyć tego co udało się wyhodować.

Sałata - utnijcie trzon warzywa na wysokości 3-4 cm i umieśćcie w naczyniu wypełnionym wodą na wysokość 1 cm. Zostawcie sałatę w nasłonecznionym miejscu i każdego dnia zmieniaj wodę. Przy właściwej pielęgnacji po tygodniu powinny pojawić się małe korzenie - wtedy przenieście roślinę do doniczki z ziemią.

Seler -Odetnijcie korzeń na wysokości 3-4 cm i umieśćcie w naczyniu w pozycji pionowej. Poziom wody powinien sięgać jednej trzeciej wysokości selera. Po tygodniu lub dwóch pojawią się pierwsze korzenie, wtedy możecie przenieść roślinkę do doniczki z dziurkami na dnie, bo seler nie lubi, gdy jest mu zbyt mokro. Korzeń oraz odcięty kawałek warzywa powinien znaleźć się pod ziemią. Selerowi nie przeszkadza słońce, więc postawcie go tam gdzie będzie miał słonecznie.

Marchewka - Gdy odcinacie nać od marchewki, nie wyrzucajcie jej. Z liści możecie przyrządzić pesto! Podobnie w przypadku liści rzodkiewki. Aby wyhodować własną natkę marchwi, odetnijcie górną część korzenia i zanurzcie w naczyniu z wodą. Tutaj również nie przesadzajcie z ilością płynu. Po tygodniu regularnego podlewania i zmieniania wody powinny pojawić się małe korzenie oraz nać. Tak jak w innych przypadkach, należy teraz przenieść warzywo do doniczki z ziemią.