Dworzec na Chebziu może być zamieniony na kościół. Rozmowy trwają

- Podczas pieszej wycieczki do Włoch, zobaczyłem kościół na moście w Fano. Wtedy pomyślałem sobie o dworcu w Chebziu, o tym, jakie mogłoby być jego przeznaczenie i w mojej głowie pojawiła się wizja utworzenia kościoła w tym budynku - twierdzi Jan Wyżgoł, pasjonat historii Rudy Śląskiej oraz radny miejski.

Jeżeli pomysł dojdzie do skutku, wówczas spełni się marzenie większości mieszkańców dzielnicy (i nie tylko). Zabytkowy dworzec zostanie uratowany, a oni będą mieli wreszcie swój kościół. Ten drugi jest tym bardziej ważny, że niedawno mieszkańcom Chebzia, odebrano to, co było dla nich niemalże najcenniejsze, czyli parafię.

Dworzec na Chebziu niszczeje. Wiesz jak obecnie wygląda?

Jaka jest szansa na to, że powstanie ona ponownie, a w budynku dworca powstanie kościół? Miasto od kilka miesięcy stara się o przejęcie budynku od PKP.

- Bryła obiektu umożliwia jego adaptację na funkcję sakralną, jednakże obecnie znajduje się on na tzw. terenach zamkniętych. Zmiana przeznaczenia tego obiektu wiązałaby się z przeprowadzeniem szeregu postępowań, w tym głównie dotyczących odstępstw od obowiązujących warunków technicznych dla linii kolejowych - zaznacza Tadeusz Kostoń, naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury UM Ruda Śląska.

Czytaj również: Nasza perła niszczeje! Ratujmy dworzec w Chebziu!

PKP SA również nie zamyka dyskusji. Właśnie trwa procedura związana z przekazaniem budynku dworca miastu, m.in. przygotowywana jest wycena, zarówno jeżeli chodzi o wieloletnią dzierżawę, jak i przeniesienie własności. Później zostaną uzgodnione warunki współpracy.

- Jakakolwiek forma przyszłego zagospodarowania dworca musi spełniać warunki wszelkich uzgodnień. W tym szczególnym proponowanym wariancie, inwestor musiałby prawdopodobnie przewidzieć kosztowną przebudowę przejścia podziemnego do peronu, które obecnie znajduje się w dworcu - twierdzi Kamil Migała z Zespołu Prasowego PKP SA.

W cyklu Rudzkie Dzielnice: Z miłości do Chebzia...czy można je pokochać?

Trzecią stroną w dyskusji nad losem dworca jest Archidiecezja Katowicka.

Ks. Artur Stopka, rzecznik prasowy archidiecezji, przypomina o decyzji zawartej w dekrecie arcybiskupa dotyczącym likwidacji parafii w Chebziu.

Zarazem jednak w sprawie pomysłu ponownego utworzenia parafii oraz kościoła w budynku dworca, zaznacza: - Nikt takiej propozycji nie przedstawił. W tej sytuacji nie da się odpowiedzieć na to pytanie.

Kościół zamiast dworca? Hit, czy profanacja? Skomentujcie!