Osiedle robotnicze przy ul. Kubiny to jedno z najstarszych zachowanych osiedli patronackich na Górnym Śląsku. Spotkania na Ficinusie, odbywające się w każdy ostatni piątek miesiąca, to inicjatywa miasta, Miejskiej Biblioteki Publicznej i parafii ewangelickiej. – Ficinus jest świadectwem historii i tradycji naszego miasta – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. – Chcemy popularyzować rodzime wartości, stąd decyzja o organizacji cyklicznych wydarzeń na osiedlu przy ul. Kubiny. Dzięki nim będzie można poznać również śląską twórczość i zwyczaje - dodaje.
Jednym z gości piątkowego spotkania będzie rudzki organista – Hubert Ratka. W jego wykonaniu będzie można posłuchać koncertu muzyki pasyjnej. Ratka na organach gra już 65 lat. Jest też dyrygentem i autorem opracowań utworów na chóry mieszane. Koncert przeplatany będzie występem chóru mieszanego „Słowiczek”, którego historia związana jest z kolonią robotniczą „Ficinus”. Chór w ubiegłym roku obchodził jubileusz 95-lecia. Przez wszystkie lata działalności brał udział w licznych konkursach wojewódzkich i ogólnopolskich, zajmując czołowe miejsca. Uczestniczył też w przeglądach artystycznych i festiwalach oraz zagranicznych trasach koncertowych, m.in. w Danii, Holandii, czy na Białorusi.
W najbliższy piątek na Ficinus zawitają także goście specjalni. Muzyczne doznania piątkowego wieczoru uzupełni wykład na temat muzyki pasyjnej księdza dra Adama Maliny, proboszcza parafii Ewangelicko - Augsburskiej Zbawiciela w Katowicach – Szopienicach. Całości dopełni Żeński Zespół Wokalny z Chorzowa, który również wykona utwory związane z tą tematyką.
Koncert muzyki i pieśni pasyjnych to już drugie spotkanie z cyklu „Twórcze piątki na Ficinusie”. Inauguracja cyklu odbyła się w ostatni piątek lutego i poświęcona była historii dzielnicy Wirek. – Chcemy, żeby te spotkania na trwałe wpisały się w kalendarz rudzkich wydarzeń artystyczno-kulturalnych – mówi Krzysztof Piecha, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta. - Już pierwsze z nich pokazało, że takie działania są potrzebne. Dzięki kameralnej i swobodnej atmosferze każdy uczestnik spotkania może podzielić się z innymi swoimi wspomnieniami czy spostrzeżeniami. Ponadto to dobra okazja do integrowania lokalnej społeczności – zauważa.
Gościem kwietniowego spotkania na Ficinusie będzie Mieczysław Bieniek - „Hajer”, górnik-podróżnik, który zwiedził ponad 100 krajów, m.in. spotkał się z Dalajlamą i wyruszył na rowerze do Soczi. Jest autorem książek o swoich podróżach, prowadzi blog i barwnie opowiada o swoich przeżyciach i przygodach.
Osiedle Ficinus powstało w 1867 roku dla pracowników kopalni Gottessegen (obecnie kopalnia Pokój). Właścicielami kopalni byli przemysłowcy z rodu Donnersmarcków, którzy byli również fundatorami osiedla. Kolonia składa się z szesnastu domów i stanowi jeden z najstarszych zachowanych zespołów budownictwa patronackiego na Górnym Śląsku. Nazwano ją tak na cześć ważnego urzędnika górniczego, który był odpowiedzialny za jej budowę. Budynki Ficinusa w niczym nie przypominają typowych ceglanych śląskich familoków. Niezwykłość kolonii polega na użyciu jako budulca naturalnego piaskowca, pozyskiwanego z okolicznych kamieniołomów. W każdym budynku znajdowały się cztery mieszkania, a w nich: przedsionek, kuchnia i mały pokój. Ficinus miał charakter kolonii wiejsko - przemysłowej. Mieszkali w niej „górniko-rolnicy”, którzy na co dzień fedrowali węgiel, a w wolnym czasie uprawiali pola, znajdujące się za budynkami mieszkalnymi. Od 2006 r. Ficinus znajduje się na Szlaku Zabytków Techniki.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?