GITD wciąż nie przejęła fotoradaru w Rudzie Śląskiej
Nowy, żółty fotoradar, który stanął jeszcze w grudniu przy Drogowej Trasie Średnicowej w Rudzie Śląskiej wciąż nie jest jeszcze gotowy do tego by przejął go Główny Inspektorat Transportu Drogowego.
- Potwierdzam, że urządzenie nie zostało jeszcze oficjalnie przekazane GITD – powiedział nam Wojciech Król, z GITD w Warszawie. – Trudno powiedzieć, kiedy to nastąpi. Oczywiście cały czas współpracujemy z miastem by stało się to jak najszybciej – dodaje.
Kierowcy, którzy jeżdżą po odcinku, jaki swoim zasięgiem obejmuje fotoradar, pewnie już niejednokrotnie widzieli jak urządzenie "błysnęło” i zrobiło im fotkę. Na razie jednak nie muszą się obawiać, ze dostaną za to mandat, bo fotoradar pracuje na razie w systemie testowym.
Zdjęcia z testów fotoradaru muszą być wyraźniejsze
Dlaczego stojący w newralgicznym punkcie DTŚ, czyli na tzw. zakręcie idiotów, fotoradar wciąż nie może być przekazany inspekcji?
Po testach okazało się, że urządzenie będzie potrzebowało prawdopodobnie montażu dodatkowej lampy błyskowej.
- W czasie testów okazało się, ze należy poprawić ostrość zdjęć. By tak się stało, ma zostać tam zainstalowana dodatkowa lampa błyskowa – powiedział nam Krzysztof Piecha z urzędu Miejskiego w Rudzie Śląskiej.
Dopiero gdy tak się stanie i urządzenie ponownie, pozytywnie przejdzie wszystkie testy, urząd miasta przekaże fotoradar Głównemu Inspektoratowi Transportu Drogowego.
2 tysiące zł mandatu za niewskazanie kierowcy...
Dopiero wówczas, po przetestowaniu i zintegrowaniu pracy urządzenia z systemem CANARD, czyli Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym w Polsce – Fotorapid CF zacznie formalnie dokumentować wykroczenia kierowców. Za każde z nich kierowca dostanie wezwanie do wskazania kierowcy i zapłaty mandatu.
Warto wspomnieć, że po zmianie taryfikatora, za niewskazanie kierującego pojazdem, w postępowaniu o wykroczenie drogowe – właścicielowi grozi mandat w wysokości dwóch tysięcy złotych. Jeśli zaś chodzi o postępowanie dotyczące przestępstwa – niewskazanie kierowcy może skutkować mandatem w wysokości czterech tysięcy złotych dla właściciela auta.
Fotorapid CF to bardzo nowoczesne urządzenie
Fotoradar w Rudzie śląskiej to bardzo nowoczesne urządzenie. Może jednocześnie mierzyć prędkość na czterech pasach ruchu. Dokumentuje wykroczenia zarówno w formie zdjęć jak i wideo. Może się łączyć z różnego rodzaju bazami danych. Jak zapewnia producent, pomiar prędkości odbywa się z dokładnością do plus minus jednego kilometra.
Urządzenie namierzy przekroczenie prędkości do 320 km/h. Można w nim ustawić na przykład oddzielne ustawienia ograniczeń prędkości dla poszczególnych pasów ruchu. Każde wykroczenie jest nagrywane i dokumentowane zdjęciowo. Fotoradar robi kilka zdjęć jednocześnie na kilku pasach ruchu. Urządzenie ma funkcję rozróżniania samochodów osobowych od ciężarowych i w związku z tym możliwość ustawiania różnych prędkości dozwolonych dla tych typów pojazdów. Może mierzyć odległości pomiędzy pojazdami, automatycznie koryguje limity prędkości obowiązujące w dzień i w nocy, daje administratorowi podgląd wideo aktualnej sytuacji drogowej z możliwością rejestracji.
Urządzenie daje też możliwość rejestrowania danych statystycznych, a w szczególności liczby pojazdów przejeżdżających czy liczby pojazdów przekraczających dozwoloną prędkość. Jak zapewnia producent urządzenie jest także odporne na zakłócenia pracy przez antyradary.
Jak zapewnia producent, aparat rejestruje tablice rejestracyjne aut i może, dzięki połączeniu się z innymi bazami danych, zostać użyte np. do poszukiwania aut skradzionych, można będzie sprawdzić czy konkretne auto przejeżdżało monitorowanym odcinkiem.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?