Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grażyna Dziedzic złożyła ślubowanie. Odetchnęła z ulgą po wyborach i mówi o drugiej kadencji rządów

Michał Nowak
Grażyna Dziedzic
Grażyna Dziedzic arc.
Grażyna Dziedzic złożyła ślubowanie na zwołanej przez Komisarza Wyborczego sesji rady miasta. Prezydent oficjalnie rozpoczęła drugą kadencję rządów. Jak zapatruje się na następne cztery lata sprawowania władzy?

Prezydent Grażyna Dziedzic wygrała w II turze wyborów z Aleksandrą Skowronek, uzyskując 58 proc. ważnych głosów. Jak sama przyznaje, wybory były męczące, ale teraz trzeba skupić się na kolejnej kadencji, a politycznych oponentów się nie obawia.

Jak Pani odbiera decyzję wyborców, którzy ponownie Pani zaufali?

Grażyna Dziedzic: Dla mnie jest to najlepszy dowód na to, że przede wszystkim mieszkańcy pozytywnie ocenili to, co zrobiłam podczas pierwszej kadencji. Poza tym spodobał się im mój program wyborczy. Zawsze mówiłam, że wybory są najlepszym sposobem oceny prezydenta miasta.

Mieszkańcy są bardzo surowymi recenzentami działań każdego, kto z ich nadania sprawuje władzę. Pragnę podkreślić, że teraz głosowało na mnie zdecydowanie więcej osób, niż cztery lata temu. To oczywiście zobowiązuje i obiecuję, że tego zaufania nie zawiodę.

Co można powiedzieć o minionej kampanii wyborczej w Rudzie Śląskiej?

To była trudna kampania, ale na szczęście mamy ją już za sobą. Nie chciałabym w tej chwili jej analizować i oceniać. Teraz ważne jest to, byśmy wszyscy razem wzięli się do pracy, bo naprawdę jest co robić.

Jaką rywalką była Aleksandra Skowronek?

Pani marszałek niewątpliwie była wymagającą rywalką. Ale dobrze, że rozmawiamy o tym w czasie przeszłym. Jak już mówiłam dla mnie czas walki się skończył. Teraz jestem gotowa współpracować z każdym, komu na sercu leży Ruda Śląska.

Jakie będą Pani pierwsze działania na rzecz miasta w II kadencji?

Obecnie najważniejszym zadaniem do wykonania jest uchwalenie budżetu miasta na 2015 rok. Zaplanowaliśmy w nim wiele inwestycji, w tym kontynuację budowy trasy N-S. W sumie w projekcie budżetu na inwestycje przeznaczyliśmy ponad 100 mln złotych. Po raz pierwszy od czterech lat mogliśmy sobie pozwolić na tak duże wydatki inwestycyjne.

Następnie zamierzam przedstawić nowej radzie mmiasta założenia programu wspierania taniego budownictwa mieszkaniowego. Równolegle będziemy pracować nad realizacją kolejnego elementu mojego programu wyborczego – bezpłatnej komunikacji publicznej w mieście.

Teraz będzie Pani współpracować z nową radą miasta. Nie obawia się Pani koalicji PO-PiS?

Jestem bardzo otwarta na współpracę z nową Radą Miasta. Wielokrotnie mówiłam, także na początku mojej pierwszej kadencji, że jestem gotowa współpracować z każdym, dla kogo najważniejszy jest interes miasta, ważniejszy niż interes partyjny, czy jakiś inny. Naprawdę mamy sporo do zrobienia w tej kadencji, dlatego liczę na konstruktywną współpracę z Radą Miasta. A koalicji PO-PiS się nie boję. Wręcz przeciwnie. Czas walki wyborczej już się skończył. Jak tylko nowa rada się ukonstytuuje zamierzam spotkać się z szefami klubów radnych PO i PiS, by porozmawiać z nimi o współpracy. Teraz musimy wspólnie zakasać rękawy i wziąć się do pracy, bo tego oczekują od nas mieszkańcy. Ruda Śląska naprawdę staje się miastem atrakcyjnym, zaczynają się nami interesować nowi inwestorzy, byłoby głupotą zepsuć to politycznymi kłótniami. Proszę jednak pamiętać, że „do tanga trzeba dwojga”, czyli dobrej woli obydwu stron. Puste deklaracje tu nie wystarczą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto