Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Groźny czad w Śląskiem! Aż 92 zdarzenia odnotowane 5 lipca. Poszkodowane 22 osoby

DRAPA
Szokujące dane Komendy Wojewódzkiej PSP w Katowicach. W czwartek, 5 lipca, odnotowano aż 92 zdarzenia związane z tlenkiem węgla (czadem) w domach i mieszkaniach na terenie całego województwa śląskiego. Poszkodowane zostały 22 osoby, w tym 6 w Bytomiu.

Najwięcej zdarzeń związanych z tlenkiem węgla odnotowano w Bytomiu (9), powiecie częstochowskim i Częstochowie (8), Rudzie Śląskiej (8), powiecie bieruńsko-lędzińskim i Tychach (7), powiecie bielskim i Bielsku - Białej (7), Katowicach (5).

- Te zdarzenia pokazują, że tlenek węgla jest groźny nie tylko zimą - podkreśla st. kpt. Aneta Gołębiowska, rzeczniczka prasowa śląskiego komendanta wojewódzkiego PSP.

Tlenek węgla pojawił się w łazienkach, gdzie korzystano z przepływowych podgrzewaczy wody (tzw. junkersów). Przyczyną zdarzeń była nieszczelność lub niedrożność przewodów wentylacyjnych.

Porady Komendy Wojewódzkiej PSP w Katowicach: Co to jest tlenek węgla?

Tlenek węgla powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych, które występuje przy niedostatku tlenu w otaczającej atmosferze. Ma silne własności toksyczne. Gromadzi się głównie pod sufitem ponieważ ma nieco mniejszą gęstość od powietrza. Jest gazem niewyczuwalnym zmysłami człowieka (bezwonny, bezbarwny i pozbawiony smaku).

Blokuje dostęp tlenu do organizmu, zajmując jego miejsce w czerwonych ciałkach krwi i powodując przy długotrwałym narażeniu (w większych dawkach) śmierć przez uduszenie.

Główna przyczyna zatruć tlenkiem węgla

Najczęściej to niesprawność przewodów kominowych: wentylacyjnych i dymowych. Wadliwe działanie wspomnianych przewodów może wynikać z ich nieszczelności, braku konserwacji, w tym czyszczenia, wad konstrukcyjnych, niedostosowania istniejącego systemu wentylacji do standardów szczelności stosowanych okien i drzwi, w związku z wymianą starych okien i drzwi na nowe.

Może to prowadzić do niedrożności przewodów, braku ciągu, a nawet do powstawania zjawiska ciągu wstecznego, polegającego na tym, że dym zamiast wydostawać się przewodem kominowym na zewnątrz, cofa się z powrotem do pomieszczenia.

Co zrobić, aby uniknąć zaczadzenia?
Przeprowadzać kontrole techniczne, sprawdzać szczelność przewodów kominowych, systematycznie je czyścić ,
użytkować sprawne techniczne urządzenia, w których odbywa się proces spalania, zgodnie z instrukcją producenta,
nie zasłaniać, przykrywać urządzeń grzewczych.

Należy stosować urządzenia, które są dopuszczone do obrotu. W sytuacjach wątpliwych należy żądać okazania wystawionej przez producenta lub importera urządzenia tzw. deklaracji zgodności (dokumentu zawierającego informacje o specyfikacji technicznej oraz przeznaczeniu i zakresie stosowania danego urządzenia).

Nie wolno zaklejać i zasłaniać w inny sposób kratek wentylacyjnych. W przypadku wymiany okien na nowe, trzeba sprawdzić poprawność działania wentylacji, ponieważ nowe okna są najczęściej o wiele bardziej szczelne w stosunku do wcześniej stosowanych w budynku i mogą pogarszać wentylację.

Należy systematycznie sprawdzać ciąg powietrza, np. poprzez przykładanie kartki papieru do otworu lub kratki wentylacyjnej. Jeśli nic nie zakłóca wentylacji, kartka powinna przywrzeć do otworu lub kratki.

Trzeba często wietrzyć pomieszczenie, w których odbywa się proces spalania (kuchnie, łazienki wyposażone w termy gazowe), a najlepiej zapewnić, nawet niewielkie, rozszczelnienie okien.

Nie wolno bagatelizować objawów duszności, bólów i zawrotów głowy, nudności, wymiotów,oszołomienia, osłabienia, przyspieszenia czynności serca i oddychania, ponieważ mogą być sygnałem, że ulegamy zatruciu czadem. W takiej sytuacji należy natychmiast przewietrzyć pomieszczenie, w którym się znajdujemy i zasięgnąć porady lekarskiej.

W trosce o własne bezpieczeństwo, warto rozważyć zamontowanie w domu autonomicznych czujek dymu i tlenku węgla.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto