- Znam te osoby i wiem, że są dobrymi gospodarzami - skomentował kandydatury Andrzeja Stani i Piotra Koja.
Wątpliwości nie miał też co do kompetenecji walczącego pierwszy raz o prezydenturę w Świętochłowicach Dawida Kostempskiego. Jak dodał liczy na zmianę w Mysłowicach, gdzie do tej pory rządził Grzegorz Osyra.
Podobnej deklaracji nie zaryzykował jednak w przypadku Gliwic, gdzie w drugiej turze zmierzy się popierany przez PO Zbigniew Wygoda z urzędującym do tej pory Zygmuntem Frankiewiczem.
- Gliwice są dobrze rządzone, ale nie chciałbym wchodzić w sprawę wyborów w moim własnym mieście, gdyż to dla mnie trochę niezręczne - tłumaczył Jerzy Buzek.
Dość ostrożnie oceniał zawiązaną w sejmiku wojewódzkim koalicję między Platformą Obywatelską, a Ruchem Autonomii Śląska.
- To jest decyzja partii, nie chciałbym tego oceniać, są tutaj ludzie, którzy nad tym myślą. Osobiście uważam jednak, że należy dać więcej samodzielności wszystkim polskim regionom, a nie tylko jednemu. I dlatego nie popieram tego rodzaju działań, gdyż uważam, że pokazują one jakąś taką naszą niepokojącą inność - zwrócił uwagę Buzek, który swój pobyt w Rudzie Śląskiej zakończył zakupami na targowisku w Halembie.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?