Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji w czasie patrolu rejonu służbowego z wykorzystaniem nieoznakowanego radiowozu z wideo rejestratorem, zauważyli pojazd marki BMW, którego kierujący podczas zjeżdżania z „ronda” uderzył w słupek i znak drogowy, a następnie slalomem pojechał dalej.
„Po przejechaniu około 100 metrów, na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym pojechał na wprost, wjechał na wyspę środkową najeżdżając na tablice prowadzące, po czym zatrzymał się” – wskazała Komenda Stołeczna Policji.
Funkcjonariusze po otwarciu drzwi do pojazdu wyczuli woń alkoholu. Kierowca natomiast nie potrafił logicznie opowiedzieć o tym, co się stało, a po wyjściu z samochodu, nie mógł utrzymać równowagi.
„Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierującego, okazało się, że zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wynosi ok. 1,3 mg/l, czyli ponad 2,5 promila” – przyznał Wydział Ruchu Drogowego KSP.
W związku z kierowaniem pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy, a o jego dalszych losach zadecyduje sąd.
Kodeks Karny przewiduje za ten czyn grozi karę pozbawienia wolności do lat trzech.
Policja przypomina, że kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu, nawet w niewielkich ilościach, może być przyczyną tragicznych zdarzeń drogowych. Alkohol wydłuża czas reakcji, zakłóca prawidłową ocenę sytuacji na drodze oraz pogarsza zdolność widzenia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?