W stajence, na sianie leży Jezus mały. Przy żłóbku Maryja z Józefem. U boku pasterze. A nad nimi fruwają aniołowie. Przybyli też trzej królowie. Prawdziwe świąteczna atmosfera zapanowała w rudzkiej stajni Omega, podczas jasełek, które wystawili członkowie Stowarzyszenia Klub Jeździecki Omega.
Był Adam i Ewa, kuszenie węża oraz wygnanie z raju. Nie zabrakło również współczesnych akcentów. W kochłowickiej stajni odbyła się Światowa Konferencja Upadłych Aniołów. O całym zajściu „prawdziwy” anioł powiadomił policjanta. To były prawdziwe bożonarodzeniowe jasełka!
– Uznaliśmy, że trzeba wykorzystać to klimatyczne miejsce, które w sam raz nadaje się jako tło dla bożonarodzeniowej historii – twierdzi Karolina Warzybok, trener jeździectwa w stajni Omega.
Jeźdźcy i ich instruktorzy bez problemu odnaleźli się w roli odtwórców biblijnej opowieści. Autentyczna sceneria i oryginalne stroje sprawiły, że poczuliśmy się prawdziwie świątecznie. Tylko aniołowi, który przybył do nas, aby ogłosić radosną nowinę z wrażenia momentami brakowało słów. Jednak wszystko było tak, jak być powinno. W stajni stał drewniany żłóbek z siankiem. A przy nim boża rodzina z dzieciątkiem Jezus.
Pojawili się również pasterze, którzy wspaniałą wieść o narodzeniu pańskim ponieśli dalej. Nowina poszła w świat i wkrótce do stajenki przybyli trzej królowie, by złożyć hołd nowonarodzonemu. Wydarzeniem zainteresowali też okoliczni mieszkańcy.
– To bardzo fajny pomysł i muszę przyznać, że pierwszy raz widzimy takie jasełka. Jest zupełnie inny klimat niż w tradycyjnym takim przedstawieniu – przyznaje pani Beata, do kochłowickiej stajni wybrała się z mężem.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
