We wtorek 9 lutego po południu, mieszkanka Rudy Śląskiej będąc na spacerze ze swoim psem, w okolicach ulicy Pisakowej natrafiła na uwięzionego we wnykach lisa. Kobieta o swoim znalezisku powiadomiła służby.
Na miejsce skierowano policjantów z komisariatu I w Rudzie Śląskiej. W składzie patrolu nie przez przypadek znalazł się policjant, który prywatnie jest myśliwym. Nasz mundurowy, wraz z przybyłym na miejsce innym myśliwym działającym na zlecenie rudzkiego magistratu, uwolnili i wypuścili przestraszone zwierzę.
Policyjna grupa dochodzeniowa zabezpieczyła wnyki i ślady pozostawione na miejscu. Sprawą już zajmują się śledczy z „jedynki”. Przypomnijmy, że zakładanie wnyków, sideł czy potrzasków jest niedozwolone i często powoduje śmierć zwierzęcia w długich męczarniach. Kłusownikom grozi kara do 5 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?