Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolęda. Ile dać pieniędzy księdzu w kopercie? SONDA. Jak się przygotować i o czym rozmawiać?

red.
Kolęda. Wierni coraz ostrożniej sięgają do kieszeni podczas duszpasterskich wizyt. Nawet co dziesiąta rodzina nie daje nic. Ile więc dać? Oficjalnego cennika nie ma. Najczęstsze datki to 20, 30, 50 i 100 zł. Osoby ubogie wkładają do kopertę 10 zł, bogatsi, którzy chcą wesprzeć parafię, potrafią dać 200, 300, a nawet 500 zł. Oddaj głos w naszej sondzie...

Kolęda: Ile dać pieniędzy księdzu w kopercie [SONDA]. Jak się przygotować?

W parafiach woj. śląskiego trwa już coroczna wizyta duszpasterska.

W ciągu tygodnia księża rozpoczynają kolędę na ogół o piętnastej, czasem o 15.30, ale bywa też i później - np. o 16.30.

Księża coraz częściej podkreślają, że kolęda to odwiedziny duszpasterskie, podczas których chcą dowiedzieć, się czym żyją ich parafianie, czy mają jakieś sugestie względem funkcjonowania parafii. Niektórzy zaznaczają wprost, że nie chcą rozmawiać o pogodzie.

Kolęda. Czy podejmować księdza kawą lub herbatą? Jak się przygotować?

Księża nie ukrywają, że zaproponować można. Najwyżej podziękują, gdyby to miała być trzecia kawa z rzędu. Ważne, by - jeśli już myślimy o poczęstunku - mieć wszystko w pogotowiu i zaproponować go na początku, a nie po kwadransie rozmowy.

- Bywa, że rozmawiamy kilkanaście minut i pani domu mówi: "A może ja księdzu kawę zrobię". Kiedy jednak pomyślę, że ona zacznie dopiero to wszystko przygotowywać i miną cenne minuty, to raczej dziękuję - mówi jeden z księży.

Dobrą praktyką jest sąsiedzkie ustalenie, w którym mieszkaniu ksiądz zostanie podjęty kawą, a w którym może także kolacją.

Kolęda. A co z pieniędzmi? Ile dać w kopercie?

W sprawie budzącej coraz większe emocje ofiary kolędowej księża mówią jasno: Nie jest obowiązkowa. Ksiądz przychodzi poświęcić mieszkanie (stąd napis na drzwiach: C+M+B, co znaczy Christus mansionem benedicat - Niech Chrystus błogosławi temu domowi), porozmawiać z rodziną. Ofiara kolędowa na często jasno określony cel jest dobrowolna.

Trwa głosowanie...

Ile dajesz podczas kolędy księdzu do koperty?

- Jeden z parafian przyznał się, że przez lata nie wpuszczał kolędy, bo nie miał pieniędzy na ofiarę i źle się z tym czuł - mówił nam o. Emil Pacławski, franciszkanin, proboszcz tyskiej parafii świętych Franciszka i Klary. - Błędem jest jednak myślenie, że kolędzie musi towarzyszyć ofiara. Nie musi.

Ile dać na kolędzie? Od 20 do 100 zł to norma

- Kościół wprawdzie utrzymuje się z ofiar, ale nikt do ich składania nie jest zobligowany i nie musi się tłumaczyć, dlaczego nie daje - mówił ks. prałat Józef Szklorz, proboszcz parafii bł. Karoliny w Tychach.

Chętnie wrzucamy drobne do skarbonki ministrantom, ale z kopertą zawsze wiążą się wątpliwości. Bo czy w ogóle wypada płacić za duchowe wsparcie? Za rozmowę?

Czy duszpasterska wizyta może być szczera i bezinteresowna, jeśli ma zakończyć się wręczeniem koperty?

Zależnie od możliwości i przyjętych zwyczajów, w kopercie dajemy od 20 do 100 zł. Zdarzają się oczywiście większe datki, nie tak rzadko nawet w wysokości 200 zł.

W takim razie, ile dać na kolędzie księdzu? Czy w ogóle dawać? A może lepiej wrzucić więc ministrantom do skarbonki? W niektórych rejonach tradycją jest, że ministrantom oprócz drobnych pieniędzy daje się również słodycze. Tam koperty mało kto wręcza.

Kolęda. Ile dać pieniędzy księdzu w kopercie? SONDA. Jak się...

Jak przygotować się do przyjęcia księdza?

Księża są zgodni co do tego, że kolęda wymaga podobnych zasad, jakie obowiązują przy innych wizytach, podczas których dbamy, by dom wyglądał odświętnie, a przy stole spotkali się najbliżsi. Proboszczowie proszą, by w miarę możliwości obecna była cała rodzina.

Na stole powinien być położony biały obrus, a na nim - krzyż i świece oraz zeszyt z religii, jeśli w rodzinie jest dziecko. W tym zeszycie ksiądz składa pamiątkowy podpis.

Kolęda na zaproszenie?

Tak od 2017 r. jest w parafii św. Macieja Apostoła w Zabrzu-Maciejowie.

- Bo jestem sam, a poza tym chciałbym, by była to prawdziwa wizyta. Chcę mieć czas dla każdej rodziny, która decyduje się na przyjęcie odwiedzin duszpasterskich - mówi ks. Rudolf Wilczek, proboszcz parafii św. Macieja Apostoła w Zabrzu-Maciejowie.

Liczba przyjmujących księdza po kolędzie nie zmieniła się po wprowadzeniu zaproszeń. Nadal jest to 85 proc. Odwiedzenie tych parafian zajmuje księdzu trzy tygodnie.

- Forma zaproszeń sprawdziła się - twierdzi ksiądz proboszcz Rudolf Wilczek.

Inni proboszczowie trwają przy tradycyjnej metodzie chodzenia od drzwi do drzwi. Starają się zakończyć duszpasterskie odwiedziny przed feriami zimowymi, które w tym roku szkolnym w województwie śląskim rozpoczynają się 13 stycznia. W zależności od wielkości parafii i ilości księży, proboszczowie wyznaczyli różne terminy rozpoczęcia okresu kolęd. W Mysłowicach był to 13 listopada 2019 r. , w Chełmie Śląskim - tradycyjnie, 27 grudnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto