MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Pogoni wygrali po raz drugi w tym sezonie

Grzegorz Lisiecki
Krzysztof Morawiec poprowadził w środę swój zespół do zwycięstwa. Fot: Ireneusz Dorożański
Krzysztof Morawiec poprowadził w środę swój zespół do zwycięstwa. Fot: Ireneusz Dorożański
Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie nad SMS PZKosz Warka Kozienice zespół trenera Bogusława Mola wygrał po raz kolejny na własnym parkiecie. Tym razem z dotychczasowym wiceliderem I ligi - MTS Basket Kwidzyń.

Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie nad SMS PZKosz Warka Kozienice zespół trenera Bogusława Mola wygrał po raz kolejny na własnym parkiecie. Tym razem z dotychczasowym wiceliderem I ligi - MTS Basket Kwidzyń.
Rudzianie mają kłopoty finansowe i kadrowe. Z klubu odszedł lider Pogoni Mirosław Frankowski, który szuka sobie nowego pracodawcy w Niemczech. Ten sam kierunek wybrał środkowy Damian Szudy, który przecież nie tak dawno wrócił właśnie z niemieckiego drugoligowego ETB SW Essen. Ten wychowanek rudzkiego klubu nie rozegrał jednak po powrocie do kraju ani jednego meczu w barwach Pogoni...

Na szczęście w zespole zostało kilku doświadczonych zawodników - Krzysztof Morawiec podpisał z klubem nowy, miesięczny kontrakt i w środę rozegrał znakomite spotkanie.
Początek meczu nie wskazywał jednak na drugie w tym sezonie zwycięstwo gospodarzy. Po niespełna 120 sekundach gry ekipa z Kwidzynia prowadziła już bowiem 15:0! Na szczęście rudzianie powoli odrabiali starty i I kwartę przegrali zaledwie jednym punktem. Wicelider rozgrywek przeważał fizycznie - wyżsi od zawodników Pogoni gracze MTS Basket wykorzystywali to w walce pod tablicami i do przerwy utrzymywali przewagę. Waleczny Adam Janus zdobył w środę tylko 7 punktów, bo przegrywał często pojedynki z rywalami.

Przełomowy moment miał miejsce w III kwarcie. Po rzucie znakomcie dysponowanego Morawca za trzy punkty gospodarze doprowadzili do pierwszego w tym meczu remisu - 50:50. Niedługo potem celnym rzutem za trzy popisał się Maciej Paszowski i Pogoń prowadziła 55:54. W sumie to właśnie skuteczność rzutowa graczy obwodowych zadecydowała o zwycięstwie rudzian, którzy trafili aż dwanaście "trójek", z czego połowa była autorstwa Morawca!
W nerwowej IV kwarcie, pełnej chaosu i prostych błędów z obu stron, Pogoń prowadziła już 66:59. Zryw byłego gracza Alby Chorzów Rafała Partyki nie mógł już nic zmienić w sposób zasadniczy - zmniejszył tylko rozmiary wygranej Pogoni. Już jutro pierwszoligowi koszykarze rozegrają kolejną ósmą już rundę spotkań. Zespół Pogoni wyjedzie do Zielonej Góry na pojedynek z tamtejszym Grono SSA. W tym sezonie - jak do tej pory - rudzianie nie wygrali jeszcze wyjazdowego meczu, ale podbudowani środową wygraną nad wiceliderem z pewnością podejmą walką z gospodarzami.

POGOŃ RUDA ŚLĄSKA - MTS BASKET KWIDZYŃ 79: 77 (24: 25, 11: 17, 24: 14, 20: 21)

POGOŃ: Kuczera 11 (2x3), Celiński 13 (2x3), Pustelnik 6, Paszowski 12 (2x3), Janus 7, Morawiec 29 (6x3) oraz Stolarek 1, Zabijak 0.

MTS BASKET: Partyka 16, Prus 18, Łukomski 5, Potulski 6, Mielennik 3 oraz Urbaniak 0, Lisewski 10, Biela 7, Andrzejewski 12

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto