MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarze Pogoni wyjeżdżają do Stalowej Woli

Grzegorz Lisiecki
Mirosław Frankowski (z prawej) w wyjazdowym meczu  z SKS zdobył aż 27 punktów. Fot: Sylwester Witkowski
Mirosław Frankowski (z prawej) w wyjazdowym meczu z SKS zdobył aż 27 punktów. Fot: Sylwester Witkowski
Zespół Pogoni czeka w sobotę kolejny wyjazd. Być może zespół zagra wreszcie w optymalnym składzie. W zeszłym tygodniu do Rudy Śląskiej wrócił wychowanek Pogoni Damian Szudy.

Zespół Pogoni czeka w sobotę kolejny wyjazd. Być może zespół zagra wreszcie w optymalnym składzie.
W zeszłym tygodniu do Rudy Śląskiej wrócił wychowanek Pogoni Damian Szudy. Środkowy, który ostatnio rok spędził w niemieckim drugoligowym ETB SW Essen miał zagrać już w pojedynku z SKS Starogard Gdański, ale... rudzianie nie zdążyli potwierdzić go do gry w swoim zespole. Wszystkie potrzebne dokumenty, w tym zawodniczą licencję Szudego, ściągano z Niemiec pocztą. Trwało to jednak zbyt długo. Na szczęście w tym tygodniu Polski Związek Koszykówki potwierdził już Szudego do gry w Pogoni.

Do drużyny powinni już wrócić także Adam Janus, który był chory i przez ostatnie dziesięć dni nie trenował oraz rozgrywający Piotr Pustelnik. Ten ostatni już lekko trenuje po kontuzji stawu skokowego i być może w sobotę wybiegnie na parkiet - jeśli nie wśród "starterów", to jako rezerwowy.
Brak całej trójki, a zwłaszcza wysokich Szudego i Janusa był bardzo widoczny podczas pojedynku z SKS Starogard Gdański. Rywale zdecydowanie dominowali pod koszami, czego dowodem są statystyki - gospodarze zebrali 39 piłek, a rudzianie zaledwie 22. Z pewnością obecność Janusa i Szudego poprawiłaby skuteczność Pogoni w tym elemencie gry.

Także skuteczność naszego zespołu nie była imponująca - 44 procent z gry, w tym 25 procent przy rzutach za trzy punkty i 65 procent przy rzutach osobistych. To wyniki raczej przeciętne. Niestety, do końca meczu nie dotrwał Maciej Paszowski, który skręcił nogę. Jego występ w najbliższym meczu stoi pod dużym znakiem zapytania.

Rudzianie liczyli się jednak z porażką z zespołem SKS, który jest przecież jednym z faworytów rozgrywek. Najbliższy rywal - Stal Stalowa Wola jest już jednak w zasięgu Pogoni. Tym bardziej, że rudzianie w środę - kiedy rozgrywana była trzecia kolejka I ligi - pauzowali. Powód? Ich rywal, Legia Warszawa, przeżywa finansowe kłopoty i być może będzie kolejnym klubem, po zespole z Lublina, który wycofa się z pierwszoligowych rozgrywek...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto