Chodzi o sprawę z ubiegłego tygodnia, kiedy to starszy mieszkaniec naszego miasta odebrał telefon od swojego wnuczka, który to robił zakupy i pilnie potrzebował pieniędzy.
Rudzianin szybko zorientował się jednak, że nie dzwoni jego wnuk tylko oszuści. Mężczyzna zawiadomił policję.
Obiecaną gotówkę przyszła odebrać 55-letnia kobieta. Została ona aresztowana przez rudzkich policjantów.
Menedżer sportowy - zbawienie czy zło konieczne?