Kuchenny dylemat: Co wybrać otwarta czy zamknięta?

Decyzja o otwarciu lub zamknięciu kuchni na pokój dzienny jest uzależniona od wielu czynników, dlatego na początku warto spojrzeć na siebie i swoje życie … z boku i odpowiedzieć szczerze na parę pytań:
Czy często gotujemy z dziećmi albo przyjaciółmi, dlatego że to lubimy robić razem?
Czy jesteśmy zwolennikami kulinarnych eksperymentów i ich skutków?
Czy wolimy stołować się na mieście, a o gotowaniu chcielibyśmy … zapomnieć, bo jesteśmy tak zatraceni w pracy, że w kuchni liczy się dla nas jedynie mikrofalówka i ekspres do kawy?

A może umieszczenie kuchni w części pokoju dziennego to jedyne wyjście ze względu na ograniczony metraż i w imię wygospodarowania miejsca np. na sypialnię czy pokój dla dziecka warto pogodzić się z konsekwencjami tej decyzji?
Jeżeli w wyniku tej kulinarnej wiwisekcji zdecydujemy się na kuchnię otwartą - trzeba zapomnieć o kilku mitach, a pamiętać o kilku zasadach jej urządzania. Uważa się, że kuchnia otwarta wymaga większej staranności przy utrzymywaniu porządku. Niektórzy z pewnością woleliby ukryć kuchenny nieład przed oczami niezapowiedzianych gości. W jaki sposób?

W przypadku otwarcia kuchni dobrym pomysłem jest wygospodarowanie miejsca na wyspę, a gdy podniesiemy blat od strony pokoju - ukryjemy to, czego nie chcielibyśmy widzieć, siedząc na kanapie - radzi Iwona Zupańczyk, architekt firmy Mebel Rust. - Gdy blat roboczy jest dyskretnie zasłonięty niewysoką nadstawką, proces wyczarowywania smacznego obiadu, jak i ewentualny nieporządek może pozostać tajemnicą dla siedzących w salonie gości. To stosunkowo proste rozwiązanie pozwala na większą swobodę przy przyjmowaniu znajomych. Dodatkowo nadstawka pełni funkcję wkomponowanej w wyspę szafki, dzięki czemu uzyskujemy dodatkowe miejsce, np. na talerze.

Oczywiście koncepcja, styl kuchni i salonu muszą ze sobą współgrać pod względem kolorów i dekoracji - tak, aby stanowiły spójną całość i wzajemnie się uzupełniały. Zanim jednak podejmiemy ostateczną decyzję pamiętajmy - rady znajomych czy rodziny są ważne, jednak to my musimy czuć się w naszej kuchni komfortowo.

Zamknięta
To idealne rozwiązanie dla tych, którzy przy gotowaniu pragną się wyciszyć, uspokoić i odizolować od reszty domowników. Urządzone w ten sposób królestwo gotowania pozwala w nieinwazyjny sposób oddawać się indywidualnej czy też wspólnej pasji, nie przeszkadzając innym np. w oglądaniu ciekawego filmu. Dodatkowo wszelkie zapachy unoszące się podczas przyrządzania potraw nie roznoszą się po całym mieszkaniu, a nieporządek pozostaje poza oczami domowników, co szczególnie doceniają ci, którzy mają alergię na niepozmywane naczynia. Jednak dla osób potrzebujących przestrzeni zamknięte wnętrze kuchni może przytłaczać i powodować dyskomfort.

Otwarta
Otwarcie kuchni na część dzienną skutkuje wrażeniem większej przestronności i powiększeniem użytkowego metrażu mieszkania. To bardzo dobre rozwiązanie dla tych, którzy lubią urządzać przyjęcia, podczas których punktem wieczoru jest wspólne gotowanie z przyjaciółmi. Kuchnia otwarta umożliwia bezpośredni kontakt z domownikami czy gośćmi i pełni funkcję integracyjną, ponieważ nikt nie jest oddzielony od rozmów toczących się w salonie. Stały widok na to, co dzieje się w części dziennej ma także ogromne znaczenie przy małych dzieciach, których bezpieczeństwo wymaga ciągłej czujności i obserwacji.

Kompromis
Utrzymanie ładu jest możliwe w obu typach kuchni, wszystko jest kwestią przygotowania odpowiedniego projektu pomieszczenia. Mamy do dyspozycji wiele różnych systemów szafek. Służą temu też różne funkcjonalne i nowoczesne rozwiązania, takie np. jak umieszczenie zmywarki nie na podłodze, a na niskiej szafce, na wysokości 60cm. Nie musimy się schylać, aby coś włożyć lub wyciągnąć ze zmywarki - a to zwiększa szanse na … porządek. Kolejny patent, dzięki któremu możemy uniknąć okruszków z krojonego chleba, to umieszczenie krajalnicy w … specjalnie zaprojektowanej szufladzie.
============06 (pp) Zdjęcie Podpis(15553560)============
Wspólne gotowanie to duża frajda i bałagan, którego wolimy nie wystawiać na pokaz...