Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego w Rudzie Śląskiej

Były gryfne frelki i karlusy, a wszyscy pięknie godoli po śląsku. Bo jak mawiają starziki: śląska godka, to je coś najważniyszego, co mają Ślązoki. To jest coś, co muszymy kultywować i uczyć młode pokolenie.

Dzień języka ojczystego stanowi dobrą okazję do promocji kultury mowy ojczystej, pogłębiania świadomości językowej i pogłębiania umiejętności posługiwania się mową, jako narzędzia komunikacji. Rudzki konkurs gwary od lat cieszy się dużą popularnością.

Wydarzenie organizowane przez Gimnazjum nr 5 oraz Związek Górnośląski Koło Halemba wpisało się już w kalendarz rudzkich imprez i odbywa się cyklicznie, począwszy od 2011 roku. W tegorocznej edycji wzięli udział uczniowie szkół podstawowych i gimnazjalnych, którzy mieli za zadanie wyrecytować z pamięci po jednym wierszu w gwarze śląskiej. Wszyscy udowodnili, że gwara nie jest im obca.

- W tym roku organizujemy konkurs po raz siódmy. Jest mi niezmiernie miło przywitać przybyłych gości oraz uczestników i powiedzieć, że tegoroczna edycja odbywa się w sali gimnastycznej, którą udało się wyremontować dzięki środkom pochodzącym z budżetu obywatelskiego. Sala ta została oddana do użytku do listopadzie ubiegłego roku i od tamtej pory służy naszym uczniom - powiedział Bronisław Wilk, dyrektor Gimnazjum nr 5, inaugurując rudzki dzień śląskiej godki.

- Spotykamy się dzisiaj na konkursie śląskiej godki, dlatego życzę wam powodzenia. Bardzo mnie cieszy fakt, że tacy młodzi ludzie znają gwarę śląską i posługują się nią na co dzień - przyznała Anna Krzysteczko, wiceprezydent Rudy Śląskiej. Dodatkowo, jak na konkurs gwary śląskiej przystało, wiceprezydent, życząc powodzenia uczestnikom konkursu mówiła po śląsku.

Gwara śląska stanowi dziedzictwo kulturowe, a różnorodność językowa jest bogactwem ludzkości. Język stanowi nieodłączną część kultury. Określa świat ludzkich wartości, wydawanych sądów oraz nasze postrzeganie świata. Podczas wtorkowego konkursu, jego prowadząca zwróciła uwagę na to, że o mowę ojczystą należy dbać na co dzień, a nie tylko od święta, ponieważ jest ona dobrem kultury narodowej, wyznacza przynależność narodową i stanowi o naszej odrębności. - Po wejściu polski do Unii Europejskiej nasza mowa stała się piątym pod względem liczby użytkowników językiem "starego kontynentu". Współczesna polszczyzna przechowuje wartości duchowe przekazane nam przez przodków - powiedziała.

Podczas imprezy przypomniano także, że nie wszędzie mowa polska jest jednakowa. Zwrócono uwagę na to, że geograficzne odmiany tego samego języka to dialekty, a na terenie Polski występuje dziś pięć głównych dialektów, które odpowiadają przedpiastowskim podziałom na plemiona. Wyróżniamy zatem dialekt: małopolski, wielkopolski, mazowiecki, kaszubski i śląski. To one stały się fundamentem polskiego języka literackiego, dlatego należy o nich pamiętać. I właśnie temu celowi podporządkowane zostało wczorajsze spotkanie.

Podczas konkursu uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów zaprezentowali nie tylko językowe umiejętności, ale i aktorskie. Wśród przedstawicieli szkół podstawowych pierwsze miejsce zajęła Patrycja Dewar ze Szkoły Podstawowej nr 21, drugi był Marcin Sitek ze Szkoły Podstawowej nr 6, natomiast trzecia lokata przypadła Jennifer Targosz ze Szkoły Podstawowej nr 4. Natomiast w grupie gimnazjalistów jury pierwsze miejsce przyznało Weronice Jarczyk z Gimnazjum nr 9, drugie - Weronice Lauger z Gimnazjum nr 5, natomiast trzecie - Alicji Fąfarze z Gimnazjum nr 13.

W wydarzeniu wzięli udział m.in.: Anna Krzysteczko, zastępca prezydenta miasta, radni: Cecylia Gładysz, Agnieszka Płaszczyk, Henryk Piórkowski, Władysław Kucharski, a także Ewa Borys - wizytator Kuratorium Oświaty, z delegatury w Gliwicach, Bronisław Wątroba - przedstawiciel Związku Górnośląskiego, przedstawiciele Związku Filatelistów

W tym roku po raz pierwszy konkurs objęty został patronatem Kuratorium Oświaty.