Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszuści już nie tylko "na wnuczka" czy "policjanta" teraz też "na BLIK" i "na sprzedawcę" - policjanci z Rudy Śląskiej ostrzegają

Magdalena Łabędzka
Magdalena Łabędzka
O oszustach internetowych słyszymy wiele. Policja cyklicznie przestrzega przed nimi, jednak wciąż pojawiają się osoby, które padają ich ofiarą. Tylko jednego dnia na Komisariat w Rudzie Śląskiej zgłosiły się aż 4 osoby, które padły ofiarom oszustów. Pojawiają się też oszustwa "na BLIK".

Anonimowość jaką zapewnia na Internet to kusząca opcja, którą często wykorzystują oszuści internetowi. Oszustwa w płatnościach internetowych to niestety częsta forma, kradzieży i "czyszczenia kont". Nawet mając aplikację InPost możemy paść ofiarą oszustów. Wystarczy, że klikniemy w link w SMS-ie z informacją, że przesyłka wymaga dopłaty. A przecież mamy aplikację, więc skąd SMS?

Rudzianie oszukani przez interent

Jak informuje KMP w Rudzie Śląskiej tylko we wtorek 23 sierpnia zgłosiły się aż 4 osoby, które oszukano przez Internet.

Dwa z nich były to przypadki, w których kupujący płacą za towar, ale go nie otrzymują, dwa kolejne to kradzież i próba kradzieży pieniędzy przy pomocy fałszywego linku. - czytamy na stronie KMP w Rudzie Śląskiej

Przez cały tydzień policjanci z Rudy Śląskiej dostają zgłoszenia o osobach oszukanych podczas robienia zakupów w serwisach ogłoszeniowych.
We wtorek, 23 sierpnia policjanci zostali poinformowani od dwóch rudzian, o oszustwie pod przykrywką sprzedaży monet kolekcjonerskich. Po wpłaceniu kwoty kontakt ze sprzedawcą się urwał, a monety nie zostały wysłane.
Kolejnymi ofiarami okazały się dwie rudzianki, które zgłosiły się na Policję po tym jak chcąc sprzedać niepotrzebne rzeczy kliknęły w spreparowany link, który służył do wyłudzenia danych bankowych i kradzieży pieniędzy. Jedna z nich straciła 500 złotych. Drugą kobietę uratował limit jaki założyła na transakcje o większej wartości.

Coraz więcej wyłudzeń za pomocą "BLIKA"

BLIK to wygodna forma transferowania pieniędzy. Niestety za wygodą kryje się też niebezpieczeństwo.

Oszustwo metodą "na BLIK" polega na włamaniu się i przejęciu konta na portalu społecznościowym oraz proszeniu za pomocą komunikatora znajomych właściciela konta o udostępnienie kodu BLIK. Osoba, logując się do swojego banku, musi wygenerować w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „znajomemu”. Niestety w przeciwieństwie do płatności przelewem, transakcji dokonanych za pomocą tego kodu nie można już cofnąć, gdyż przestępca od razu wpisuje podany kod BLIK w bankomacie i wypłaca z niego pieniądze. Co prawda, właściciel konta musi potwierdzić transakcję, ale robi to wierząc, że pomaga swojemu znajomemu, który znalazł się w potrzebie. -informuje KMP w Rudzie Śląskiej.

arc. Polska Press

Jak zatem zweryfikować oszusta? Najprostszym sposobem jest skontaktować się telefonicznie z osobą, pod którą podszywa się oszust i upewnić się czy faktycznie potrzebuje pieniędzy. Policja zachęca do stosowania kilku zasad, które powstrzymają oszusta lub chociaż utrudnią mu kradzież i zniechęcą do kontynuowania:

  • powinniśmy stosować dwuskładnikowe uwierzytelnienie swoich kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć nasze konto - zalogowanie się wymaga potwierdzenia SMS),
  • potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory - najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Wykonanie takiego telefonu zajmie nam kilkadziesiąt sekund, a tym samym zyskamy pewność, że nasz znajomy rzeczywiście jest w potrzebie i to właśnie jemu, a nie oszustowi przekazujemy pieniądze,
  • sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej (przestępca nie skorzysta z kodu, dopóki nie potwierdzimy transakcji na naszym telefonie),
  • chronić swój telefon, a szczególnie PIN do aplikacji mobilnej banku.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto