Nikt z pierwotnie zainteresowanych nabyciem udziałów gminnej spółki nie wpłacił wadium, co było warunkiem udziału w aukcji. Publiczna licytacja miała odbyć się w magistracie w ubiegły wtorek, ale z powodu braku chętnych, trzeba było ją przełożyć. Termin nowej aukcji wyznaczono na 28 kwietnia. Weryfikacji uległa też cena wywoławcza. Poszła w dół o 9,5 mln zł.
Jak zaznacza Artur Krawczyk, skarbnik Rudy Śląskiej, jeśli i tym razem nie znajdzie się nabywca, PEC pozostanie w rękach gminy. Przygotowywane są plany rozwoju spółki na wypadek takiego właśnie rozwoju sytuacji. W tym roku w sieć PEC-u miasto ma zainwestować 4-5 mln zł.
Przypomnijmy, uchwała Rady Miasta z lipca ubiegłego roku zobowiązała prezydenta do zbycia udziałów PEC-u po cenie nie niższej niż 60,4 mln zł. Decyzję o prywatyzacji spółki władze miasta podjęły, bo w gminnej kasie brakowało pieniędzy na konieczne modernizacje i remonty.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?