Pościg policyjny w Zabrzu. To mogło zakończyć się tragedią! Samochód uderzył w słup w Rudzie Śląskiej

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

Jak przypomina Komenda Miejska Policji w Zabrzu, jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem.

- Zgodnie z zaostrzonymi przepisami, kto znajduje się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 – informuje policja.

Jeden z nietrzeźwych kierowców uznał, że uda mu się uniknąć odpowiedzialności karnej. Podczas kontroli na ul. Rymera w Zabrzu próbowała zatrzymać go drogówka. Mężczyzna nie zareagował na sygnały dawane przez policję i zaczął uciekać w kierunku Katowic.

- Mundurowi natychmiast podjęli dynamiczny pościg. Po wjechaniu na teren Rudy Śląskiej 43-letni kierowca toyoty nie opanował swojego pojazdu i uderzył w słup informacyjny – relacjonuje zabrzańska policja.

By wydobyć mężczyznę z rozbitego pojazdu, konieczna była pomoc Straży Pożarnej.

- W chwili przybycia dwóch zastępów Państwowej Straży Pożarnej w środku znajdował się poszkodowany kierowca. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu zasilania w pojeździe hybrydowym oraz wykonaniu dostępu do uwięzionego kierującego – informuje PSP w Rudzie Śląskiej.

Jak się okazało, mężczyzna miał powód, by uciekać przed policją. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało u 43-latka 0,84 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Za ucieczkę przed policją i spowodowanie zagrożenia na drodze kierowcy grozi kara do 5 lat więzienia i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, który może być wydany nawet dożywotnio.