Potężna nawałnica zniszczyła obóz harcerzy ze Śląska. Drzewa zmiażdżyły namioty. Dzieci z Rudy Śląskiej i Katowic zostały ewakuowane

Grupa harcerzy ze Śląska została ewakuowana po potężnej nawałnicy, która przeszła nad obozem harcerskim w Wenecji w powiecie ostródzkim (woj. warmińsko-mazurskie). To 54 harcerzy z Rudy Śląskiej oraz grupa harcerzy z Katowic. Nad obozowiskiem położonym w lesie koło Wenecji przeszła groźna burza.

Nawałnica powaliła kilka drzew na obóz harcerski. Wiatr poszarpał namioty. Do zdarzenia doszło 13 lipca. Przez około pół godziny padał intensywny deszcz, wiał silny wiatr oraz mocno błyskało. Jak podaje Nadleśnictwo Dobrocin trąba powietrzna nadeszła od strony jeziora. "Połamane jak zapałki stuletnie sosny i buki. Zmiażdżone przez pnie drzew harcerskie namioty – to najkrótszy opis tego, jak po przejściu trąby powietrznej wyglądało obozowisko harcerskie nad jeziorem Ruda Woda" - tak opisują tę sytuację leśnicy z Nadleśnictwa Dobrocin, którzy uczestniczyli w akcji ewakuacji harcerzy.

Na szczęście opiekunowie harcerzy wiedzieli, że zbliża się nawałnica i harcerze nie zostali w namiotach. Wszystkich harcerzy zgromadzono w budynku na terenie obozu, gdzie mieściła się świetlica i jadalnia. Dzięki temu nie doszło do tragedii i nikomu nic się nie stało.

Strażacy zarządzili ewakuację harcerzy ze Śląska, a także harcerzy z województwa łódzkiego do szkoły w pobliskiej miejscowości - do Małdyt. Łącznie z obozu koło Wenecji ewakuowano ponad 170 osób, w tym 150 harcerzy z województw łódzkiego i śląskiego.

- Na szczęście nikomu nic się nie stało. Zadziałał system ostrzegania, który został wypracowany cztery lata temu. Harcerze z wyprzedzeniem otrzymali z ostródzkiej Komendy Powiatowej PSP informację o zbliżającym się niebezpieczeństwie. Kadra obozowa ogłosiła ewakuację uczestników i pomimo zniszczonych namiotów wszyscy uczestnicy zdołali się schronić w miejscu bezpiecznym - podaje st. kpt. Grzegorz Różański z Komendy Powiatowej PSP w Ostródzie.

Następnie grupę harcerzu ewakuowano do szkoły w Małdytach. Ewakuację koordynowali strażacy z ostródzkiej Komendy Powiatowej PSP pod dowództwem zastępcy komendanta powiatowego, a całą akcją dowodził zastępca warmińsko-mazurskiego komendanta wojewódzkiego PSP, który wraz z grupą operacyjną KW PSP był na miejscu działań.

- Najważniejsze, że nikomu się nic nie stało. Oglądając rozmiar zniszczeń nie ma wątpliwości, że sytuacja była bardzo poważna. Załodze Nadleśnictwa Dobrocin należą się podziękowania za to, że wspólnie z innymi służbami przeprowadzili tak sprawną akcję ewakuacyjną – ocenił Adam Roczniak, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

Nadleśnictwo Dobrocin w miejscu w którym znajdowało się obozowisko wprowadziło całkowity zakaz wstępu do lasu. Wstępnie zakaz obowiązuje do 31 lipca.

Harcerze nie mogą wrócić do obozu koło Wenecji. Połamane konary drzew wciąż stanowią zagrożenie dla obozowiska. Jest tam sporo powalonych drzew i konarów. Harcerze jednak nie wracają od razu do domu. Obozowisko zostanie przeniesiono w inne miejsce.

- Harcerze ze Śląska będą wkrótce przewożeni ze szkoły w Małdytach, gdzie zostali ulokowani, do bazy harcerskiej w Kuźnicy Brzeźnickiej. To baza hufca ZHP w Rudzie Śląskiej i tam chętni będą kontynuować swój obóz. W tym miejscu kontynuować będzie także swój obóz grupa harcerzy z Katowic - wyjaśnia Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.

Dzisiaj, 14 lipca, harcerze trafią do Kuźnicy Brzeźnickiej. To miejscowość na pograniczu województwa śląskiego i województwa łódzkiego, gdzie swój obóz ma hufiec ZHP w Rudzie Śląskiej. Prawdopodobnie w piątek Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej, spotka się z harcerzami już w Kuźnicy. Transport harcerzy organizuje hufiec ZHP z Rudy Śląskiej, który o swoich działaniach informuje miasto.

Prezydent Katowic Marcin Krupa także zareagował:
- Kieruję ogromne podziękowania dla Kadry, która sprawnie przeprowadziła ewakuacje dzieci do okolicznego budynku szkoły❗️ Dziękuje Wójtowi oraz Przedstawicielom gminy Małdyty, Dyrekcji Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika oraz wszelkim Służbom za pomoc okazaną na miejscu zdarzenia.

Dziś, decyzją Komendanta Obozu, po przeprowadzonych konsultacjach, przy wparciu Miasta Katowice, które zapewniło autokary oraz pomoc logistyczną, cała drużyna zostanie przewieziona do Kuźnicy Brzeźnickiej, na bazę hufca Ruda Śląska, gdzie obóz będzie kontynuowany.