- Na mnie Wielki Piec robi wrażenie nawet z daleka, więc z bliska jest ono jeszcze większe - twierdzi Marcin Jarząbek, prezes stowarzyszenia Genius Loci, które w ramach Górnośląskich Dni Dziedzictwa 2011 współorganizowało zwiedzanie wielkiego pieca huty Pokój.
Zwiedzający nie mogli wprawdzie wejść na szczyt 76-metrowej konstrukcji, ze względów bezpieczeństwa, ale i tak odczucia były imponujące.
- W tym roku ideą przewodnią Górnośląskich Dni Dziedzictwa jest "Rewitalizacja - a zatem naszym celem było pokazanie, że właśnie Wielki Piec do rewitalizacji się nadaje i że można znaleźć dla niego niejedno "drugie życie" - zaznacza Marcin Jarząbek z Genius Loci.
Co będzie z Wielkim Piecem huty Pokój? Przeczytajcie, co mówią rudzianie oraz eksperci
Jakie mogłoby być przeznaczenie wielkiego pieca?
- Jego wartość można pokazać na trzech poziomach - zabytek techniki, wartość symboliczno-historyczna oraz potencjał biznesowy - wylicza Jarząbek.
Znasz historię wielkiego pieca?
Ponad 40 lat temu wielki piec huty Pokój w Nowym Bytomiu "przemaszerował" 19 metrów. Pamiętacie ten moment? Dziennikarze i fotoreporterzy Dziennika Zachodniego byli wówczas na miejscu wydarzeń.
25 września 1968 roku rozpoczęto I etap przesuwania wielkiego pieca. Kolos, ważący 1780 ton zmienił swoje położenie o 7,5 metra. Cała akcja trwała ok. 20 minut. Decyzja o przesunięciu pieca była związana z przebudową zakładu piecowni czego huty Pokój.
- Po przebudowie i przesunięciu archaiczny obecnie piec stanie się obiektem zmechanizowanym oraz zautomatyzowanym - tak, o wydarzeniu pisaliśmy w wydaniu Dziennika Zachodniego na 26 września 1968 roku.
W momencie, gdy przesunięto wielki piec, możliwe było rozpoczęcie II etapu prac, czyli zamontowanie wyciągu skośnego o wadze 100 ton oraz wysokości 50 metrów.
- Przy pomocy ciężkich dźwigów udało się go przymocować do pieca - pisaliśmy wówczas w DZ.
Likwidacja wielkiego pieca hutniczego w Rudzie Śląskiej-Nowym Bytomiu. Rudzianie protestują
I wreszcie, 2 października o godz. 13.57 rozpoczął się III etap przesuwania wielkiego pieca.
- Przed hutą Pokój w Nowym Bytomiu zebrały się tłumy ludzi. Ze stanowiska dowodzenia pada komenda transmitowana przez głośniki: "Proszę włączyć główny załącznik wciągarek". Rozpoczyna się operacja. "5,4,3,2,1,0. Rusza winda 4". Liny przymocowane do wyciągu skośnego napięły się. " Proszę naciągnąć pozostałe windy. Uruchomić windę nr 1 i 4". - relacjonowaliśmy na gorąco DZ w gazecie na 3 października 1968 roku.
Operacja zakończyła się sukcesem. Piec został przesunięty o kolejne 11,5 metrów. W sumie zmienił położenie o 19 metrów.
Tak stoi do dzisiaj. Nie wiadomo jednak, czy zwiedzanie obiektu w ramach Górnośląskich Dni Dziedzictwa nie było ostatnią taką okazją. Bowiem firma Stalmag, która jest administratorem wielkiego pieca huty Pokój nadal nie chce zdradzić swoich planów odnośnie kolosa, który góruje nad centrum miasta i jest jego nieodłącznym elementem.
Co stracimy, w momencie gdyby piec został rozebrany? Wówczas z mapy Górnego Śląska zniknie ostatni wielki piec - symbol Fryny, Friedenshütte, czy jak kto woli po prostu - Nowego Bytomia i całej Rudy Śląskiej.
Macie albumach zdjęcia huty Pokój i wielkiego pieca? Prześlijcie je na adresy [email protected] oraz [email protected]
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?