Trzej policjanci z Komisariatu Policji I w Rudzie Śląskiej jadąc w niedzielne przedpołudnie jedną z głównych ulic miasta, zauważyli wydobywający się czarny dym z klatki schodowej jednej z kamienic. Przed budynkiem stała kobieta, która dzwoniła właśnie po pomoc.
Mł. asp. Mariusz Domagalski, sierż. szt. Michał Stępień i post. Tomasz Mąkosa powiadomili dyżurnego o pożarze, ocenili sytuację i podjęli decyzję o wejściu do budynku, aby ratować ludzkie życie. Pomimo dymu i braku widoczności weszli do mieszkania na parterze, które było całe w płomieniach.
Mundurowi sprawdzili pomieszczenia i znaleźli leżącego na wersalce nieprzytomnego mężczyznę, którego natychmiast wynieśli na zewnątrz. Zaraz po wydostaniu się z pożaru, policjanci udzielili 71-latkowi pomocy przedmedycznej. Jeden z policjantów pomagał w ewakuacji mieszkańców wyższych pięter, jednak kłęby gęstego dymu i temperatura nie pozwoliła mu wejść na pierwsze piętro kamienicy.
Przybyli na miejsce strażacy wyposażeni w aparaty tlenowe wyprowadzili z budynku 21 osób, w tym dwójkę dzieci, które trafiły do szpitala. Uratowany 71-latek po przekazaniu zespołowi ratownictwa medycznego odzyskał przytomność i również został przewieziony do szpitala. Policjanci z drogówki zabezpieczyli pobliskie skrzyżowania wyznaczając objazdy.
Po ukończeniu akcji gaśniczej i przewietrzeniu budynku przez strażaków, do swoich czynności wkroczyła policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza. Według ustaleń śledczych, starszy mężczyzna próbował rozpalić ogień w kuchni węglowej, w wyniku czego doszło do pożaru mieszkania.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?