W pierwszej połowie 2012 roku pracodawcy poszukiwali w Rudzie Śląskiej najczęściej kierowców samochodów ciężarowych, robotników gospodarczych, sprzątaczek biurowych, sprzedawców, czy brukarzy.
Trudności w znalezieniu pracy mieli za to w 2012 roku: plastycy, dekoratorzy wnętrz, agenci ubezpieczeniowi, sekretarki, czy fotografowie oraz ekonomiście. A jak będzie w tym roku?
Według statystyk Powiatowego Urzędu Pracy pod koniec ubiegłego roku zarejestrowanych było 4128 osób bezrobotnych, w tym 2492 kobiety. W 2011 roku liczna była ta niższa o ok. 300 osób.
- Zjawisko to jest związane z ogólną tendencją wzrostu bezrobocia w kraju, spowodowaną skutkami kryzysu gospodarczego - wyjaśnia Danuta Hein, główny specjalista ds. zarządzania informacją w PUP.
Są jednak i bardzo dobre informacje. W październiku 2012 r. stopa bezrobocia w Rudzie Śląskiej wyniosła 8,6 procent. Była ona niższa od stopy bezrobocia w kraju, która wówczas wynosiła 12,5 procent oraz w województwie śląskim, czyli 10,5 proc.
Jak dodaje Danuta Hein: - Ruda Śląska może pochwalić się jedną z najniższych stóp bezrobocia w regionie - dla porównania stopa bezrobocia w miastach ościennych wynosi: w Bytomiu - 19,4 procent; w Świętochłowicach - 16,1 procent; w Chorzowie - 11,1 procent; w Zabrzu - 13,1 procent a w Katowicach - 5 proc.
Czy i w tym roku będzie mniej osób bezrobotnych w Rudzie Śląskiej? Jest na to szansa, bo przypomnijmy, że na kolejne miesiące zaplanowano otwarcie kilku obiektów handlowych, w których będzie praca.
Chodzi m.in. o dwa pasaże Czerwona Torebka przy ul. Wilka na Bykowinie oraz przy skrzyżowaniu ulic Zabrzańskiej i Wolności w Rudzie.
O spadek bezrobocia zadba również PUP, przypomnijmy, że w ciągu minionych 2 lat udzielił on 139 dotacji na podjęcie działalności gospodarczej, a ponadto pojawiło się 49 nowych firm, a miasto sprzedało przedsiębiorcom 16 terenów inwestycyjnych z przeznaczeniem pod: usługi komercyjne, produkcję i usługi, budowę zespołów budynków mieszkalnych realizowanych przez jednego inwestora oraz pod obiekty i urządzenia komunikacji, co wiązało się z nowymi miejscami pracy.
Dodajmy również, że zgodnie z ogólną tendencję, pracodawcy poszukują najczęściej pracowników z takich branż, jak: handel i sprzedaż, bankowość, finanse i ubezpieczenia, telekomunikacja, zaawansowane technologie oraz przemysł ciężki.
Zaś w Rudzie Śląskiej w roku 2012 najczęściej poszukiwano pracowników wspomnianej już wyżej branży handlowej (231 oferty pracy) oraz magazynierów (136 oferty pracy).
Zawody deficytowe:
W I półroczu 2012 roku było najwięcej ofert pracy: Na 1296 przedstawionych ofert, w 126 z nich szukano robotników gospodarczych. To z reguły praca dla panów. Wg PUP jest to deficytowy zawód.
W 2012 r. szukano m.in. kierowców samochodów ciężarowych. Potrzeby były większe niż osób z tym zawodem.
Pracodawcy są zainteresowani pracownikami bez licencji. W pierwszej połowie 2012 roku również było to zawód, który PUP umieścił na liście deficytowych.
Zawody nadwyżkowe:
W 2012 roku kucharzy małej gastronomii było za dużo. Liczba osób w danym zawodzie była większa od zapotrzebowania na rynku pracy.
Zastanówcie się nad wyborem zawodu technik budowlany. W 2012 roku brakowało pracy dla tego typu fachowców.
Okazuje się, że w Rudzie Śląskiej trudno również o pracę dla pedagogów. Tak wynika ze statystyk za 2012 rok.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
