Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy Huty Pokój zapraszają premiera Morawieckiego do szczerych rozmów. Nie chcą być częścią PR-owych zagrywek

Redakcja
Związkowcy zapraszają premiera do Huty Pokój
Związkowcy zapraszają premiera do Huty Pokój Marek Szawdyn/Polska Press
Od kilku dni w rudzkiej Hucie Pokój utrzymuje się atmosfera protestu. Związkowy oflagowali zakład transparentami, w których stan hutnictwa określają jako agonię. Teraz zapraszają premiera Morawieckiego na spotkanie. Jak jednak zaznaczają pracownicy zakładu, chcą rozmów, a nie ustawionej PR-owej zagrywki.

Związkowcy zapraszają premiera do Huty Pokój

Zapraszamy Pana do przyjazdu na Hutę Pokój do Rudy Śląskiej i spotkanie z Załogą. Pamięta Pan i hutę i jej Załogę, bo był Pan tam już, obiecując im ratunek – rozpoczęli swój list związkowcy. W dalszej części pisma, pracownicy zakładu zachęcają premiera do szczerej rozmowy, a nie ustawionego PR-owo spotkania, na którym hutnicy mieliby się dowiedzieć, że jest źle, ale będzie lepiej.

Może taką wizytą dowiedzie Pan, że obchodzi Pana coś więcej niż wybory i gospodarskie wizyty - że obchodzi Pana los zwykłych ludzi. Jest Pan im to winien, bo obiecał im Pan to w kampanii wyborczej. Jest Pan im to winien, bo dzięki tej obietnicy został Pan Posłem Ziemi Śląskiej – piszą związkowcy.

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził Hutę Pokój w październiku 2018. Wtedy, na spotkaniu z władzami i pracownikami zakładu wskazywał, że rudzka huta jest perłą w historii polskiego przemysłu, która niezmiennie musi dalej się rozwijać. Wtedy premier wskazywał również, że Węglokoks ma ambitne plany dla tego zakładu.

Kolejny protest hutników

Ta sytuacja nie utrzymała się jednak długo. Już w lipcu 2019 roku pod siedzibą Węglokoksu w Katowicach odbyła się pikieta pracowników rudzkiej Huty Pokój, którzy bali się o swoje miejsca pracy oraz przyszłość firmy.

Jak tłumaczyli wtedy hutnicy, chcieli w ten sposób zaprotestować przeciwko działaniom grupy kapitałowej, która ich zdaniem może finalnie doprowadzić do załamania produkcji i likwidacji nawet kilkuset miejsc pracy.

To nie było jednak ostatnie słowo pracowników huty. Na początku grudnia 2019 roku, związkowcy okupowali siedzibę Węglokoksu w Katowicach, gdzie kilka osób podjęło strajk głodowy. Pokłosiem tych wydarzeń był wiec poparcia zorganizowany przez główną bramą Huty Pokój, w którym wzięła udział większa część pracowników zakładu.

Wraz z początkiem czerwca, związkowcy rozpoczęli kolejny protest. Jak tłumaczą, ich zdaniem sytuacja w ogóle nie uległa poprawie, a wszystkie dotychczasowe obietnice, to tylko puste słowa.

Związki zawodowe oflagowały także zakład, zwracając się bezpośrednio do premiera Mateusza Morawieckiego i wskazując, że „trwa agonia polskiego hutnictwa”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto