Pyszne egzotyczne owoce na mocne kości i zdrowe serce. Wybierz je przy objawach niestrawności. Czy figi są zdrowe i dlaczego warto je jeść?

Figi to owoce figowca pospolitego (Ficus carica), zwanego również drzewem figowym, figą karyjską lub figowcem owocowym. Pochodzą z basenu Morza Śródziemnego i są znane już od tysięcy lat. Drzewa figowca są długowieczne, żyją nawet do 200 lat. Owoce figowca są jasnozielone lub fioletowo-brunatne o złotym lub czerwonym miąższu.

Sprawdź, dlaczego warto jeść figi. Oto korzyści z sięgania po te egzotyczne owoce!

W Polsce najpopularniejsze są figi suszone, ale obecnie coraz częściej można je spotkać w postaci świeżej. Sezon na nie właśnie trwa (od początku lata aż do jesieni) warto więc sięgnąć po świeże owoce, które dojrzałe mają bardzo słodki i soczysty miąższ.

Zobacz także: Orientalny owoc dla urody, wzroku i na mocne serce. Sięgaj po persymonę właśnie teraz

Świeże figi mają ok. 61 kcal na 100 g i zawierają:

• 80 proc. wody,
• 12-25 proc. cukrów (glukozy i fruktozy),
• 1,3 proc. białek,
• witaminy: C, PP i z grupy B,
• karoten,
• potas,
• wapń,
• magnez,
• fosfor,
• pektyny,
• kwasy organiczne: cytrynowy, oksalowy i jabłkowy.

Figi suszone zawierają mniej wody, bo tylko 30 proc., natomiast dużo większe ilości cukrów, bo aż 50–75 proc. Wzrasta również ich kaloryczność po ususzeniu mają 250 kcal na 100 g. Jednak zawartość innych składników nie maleje, ale także rośnie i to aż 4-krotnie w porównaniu do świeżych owoców.

Figi można jeść na surowo w całości jako przekąskę lub dodatek do ciast, deserów, owsianki i musli. Można z nich również robić konfitury, dżemy, kompoty, nalewki i soki. Suszone figi dodawaj do sałatek i kanapek szczególnie tych zawierających szpinak i ser.

Zobacz także: Odmładza, chroni serce i zwiększa libido. To wybuchowa mieszanka składników odżywczych i wzmacniających

Figi ze względu na dużą zawartość cukrów prostych mogą sprzyjać rozwojowi próchnicy. Z powodu wysokiego indeksu glikemicznego niewskazane są dla osób cierpiących na cukrzycę. Nie powinny po nie sięgać również osoby będące na diecie niskosodowej, przyjmujące leki antydepresyjne z grupy inhibitorów MAO oraz odchudzające się, ponieważ figi są wysokokaloryczne.

Po figi nie powinny też sięgać osoby cierpiące na migrenę, ponieważ podobnie jak rodzynki i daktyle, zawierają tyraminę, która może powodować ból głowy.