Radny Jarosław Wieszołek odpowiada. Akcja "Rozlicz radnego"

Trudno jest zapanować nad tym, co dzieje się ostatnimi czasy na sali sesyjnej?

Radny Jarosław Wieszołek: Niewątpliwie ta kadencja należy do trudnych, bo trudne są relacje pomiędzy organem wykonawczym, a uchwałodawczym - w sytuacji, gdy nie zbudowano większości koalicyjnej. Współpracy na dzień dzisiejszy nie ma. Wiele komisji nie otrzymuje odpowiedzi na pytania. Nie da się pracować bez informacji. Jeżeli ta informacja nie jest rzetelna to decyzje mają charakter uznaniowy. One nie mają podkładu merytorycznego.

Jak spisał się radny Jarosław Wieszołek? Zadaj mu pytania

Było ostatnio kilka "wpadek" na sesji. Najpierw ogłoszenie przerwy w sesji, podczas której mieliście głosować nad absolutorium, później sprawa radnego Władysława Dryji... Jak pan radny Jarosław Wieszołek to wyjaśni?

Radny Jarosław Wieszołek: Pierwsza decyzja o ogłoszeniu przerwy była przedmiotem rozpatrzenia przez RIO. W tym zakresie działania przewodniczącego były zgodne z prawem.

Okazało się, że uchwała, która została podjęta po przerwie jest uchwałą (ws. absolutorium dla prezydent - przyp. red.), która pozostaje w obrocie prawnym.

RIO podważyło jednak, że uznał pan oświadczenie radnego Dryji, gdy ten pomylił się podczas głosowania, a pan radny Jarosław Wieszołek zaakceptował jego głos...

Tutaj mamy z jednej strony kwestię prawną, a z drugiej strony - dotychczasową praktykę. Decyzję, którą podjąłem o ogłoszeniu wyniku, była tożsama z praktyką Rady Miasta zarówno w tej, jak i w poprzedniej kadencji.

W 2010 roku kandydował pan na prezydenta. Jak dziś pan Jarosław Wieszołek ocenia działania prezydent?

Radny Jarosław Wieszołek: Mamy zasadniczą różnicę w sprawowaniu władzy pomiędzy Andrzejem Stanią, a Grażyną Dziedzic, jeżeli chodzi o finanse publiczne. Pierwszy z tych prezydentów był wirtuozem w zakresie inwestycji, drugi - prowadzi politykę zachowawczą, która nie sprzyja rozwojowi miasta.

Polityka zaciskania pasa jest polityką szlachetną, ale krótkowzroczną. Ona nie da rozwoju przedsiębiorczości w mieście - szczególnie u progu nowego okresu programowania. Ani jednego, ani drugiego stylu zarządzania miastem nie oceniam pozytywnie.

Będzie pan kandydował w kolejnych wyborach do rady oraz na prezydenta?

Radny Jarosław Wieszołek: Zamierzam brać udział w wyborach samorządowych, a decyzja o udziale w wyborach prezydenckich nie jest decyzją indywidualną, ale taką, która wymaga akceptacji środowiska, z którym jestem związany.

Akcja "Rozlicz radnego": Radny Jarosław Wieszołek dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków? Jak oceniacie jego działania w Radzie Miasta?