Jak uzasadniają jej członkowie: - Deklaracje wyborcze prezydent rozminęły się z faktycznie realizowaną polityką zarządzania miastem, w sferze gospodarczej stagnacja jest coraz większa, podwyżki opłat są zbyt wysokie, polityka oszczędności odbija się na mieszkańcach, a proces likwidacji i łączenia placówek oświatowych przeprowadzono z dużą arogancją. W sumie przedstawiono sześć argumentów.
Podpisy pod wnioskiem ws. organizacji referendum zbierane są w 18 punktach w 8 dzielnicach (Wirek, Bykowina, Kochłowice, Nowy Bytom, Bielszowice, Ruda, Orzegów, Halemba). Dodatkowo inicjatorzy co czwartek prowadzą akcję zbierania podpisów na wireckim targu.
Jest jednak druga strona medalu. Jeżeli dojdzie do referendum, to jego koszty będzie musiało pokryć miasto. - Koszt organizacji referendum w takim mieście jak Ruda Śląska to kwota ok. 240 tys zł.- mówi Adam Nowak, rzecznik prasowy rudzkiego magistratu. - W organizację referendum zaangażowanych byłoby ok. 1000 osób - dodaje.
W Gliwicach, gdzie w 2009 roku odbyło się referendum ws. odwołania prezydenta oraz Rady Miejskiej, była zbyt niska frekwencja, więc referendum uznano za nieważne. Miasto wydało na jego organizację ponad 170 tys. zł. Czas na zebranie podpisów w Rudzie Śląskiej to 60 dni, czyli do 30 kwietnia. Inicjatorzy muszą zebrać ok. 11,5 tys. podpisów.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?