Sezon grzewczy się rozpoczął i straż pożarna coraz częściej wyjeżdża do pożarów spowodowanych zapchanymi kominami, uszkodzonymi piecami lub grzejnikami ustawionymi zbyt blisko przedmiotów palnych.
W pierwszym tygodniu listopada dwukrotnie doszło do niebezpiecznych zdarzeń w Orzegowie. W jednym z nich na ul. Grunwaldzkiej od wadliwego pieca i komina zapaliła się belka stropowa w mieszkaniu. Lokatorka z objawami podtrucia tlenkiem węgla została przewieziona do szpitala. Na szczęście bez poszkodowanych obyło się na ul. Goduli. Tam ogień objął mieszkanie od żaru, jaki wypadł przez niedomknięte drzwiczki pieca.
- Większości takich zdarzeń można uniknąć, gdyby lokatorzy byli bardziej ostrożni i mieli większą wyobraźnię - mówi Andrzej Małysiak, zastępca komendanta KM PSP w Rudzie Śląskiej. - Nie można rozpalać piecyków, kominków z zastosowaniem materiałów niebezpiecznych pożarowi, cieczy łatwopalnych czy składować materiałów palnych obok pieca i innych urządzeń grzewczych - dodaje. Bardzo niebezpieczne mogą być też skutki niewłaściwego korzystania z elektrycznych piecyków.
- Pamiętajmy, by nie użytkować elektrycznych urządzeń grzewczych i gazowych ustawionych bezpośrednio na podłożu, które może się zapalić, jest z łatwopalnego materiału - kontynuuje Małysiak. - Wystarczy, że grzejnik typy słoneczko przewróci się na wykładzinę. Podczas jej spalania powstaną trujące gazy.
Nie powinno się też przechowywać materiałów palnych w odległości mniejszej niż pół metra od urządzeń i instalacji, których powierzchnie mogą nagrzewać się do temperatury przekraczającej 100 stopni Celsjusza. Ogromnym błędem lokatorów jest też zbytnie uszczelnianie okien, drzwi a nawet kratek wentylacyjnych. O zaczadzenie wtedy nietrudno. - Czad, czyli tlenek węgla jest gazem bezwonnym. Na skutek niewłaściwego odprowadzania spalin i dymu z urządzeń grzewczych, czad może być szczególnie niebezpieczny dla zdrowia a nawet życia ludzi - przypomina zastępca komendanta KM PSP. Objawami zatrucia są bóle i zawroty głowy, osłabienie, nudności, zaburzenia pamięci, utrata przytomności, a nawet śpiączka.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?